Dziekuje I wzajemnie zycze wszystkiego najlepszego, Ataner. Wczoraj probowalam na Twym blogu wpisac zyczenia ale trzy proby skonczyly sie niepowodzeniem, z jakiegos powodu nie publikujac ich.
Dziekuje - I wzajemnie wszystkiego najlepszego. Smooth - z jakiegos powodu moje komentarze nie publikuja sie na Twym blogu. Podobnie mam u innych blogowiczow I nie wiem dlaczego. Jednym slowem moje wizyty u Ciebie koncza sie przeczytaniem tekstu bez mozliwosci komentowania.
Witaj, nie wiem, czym to jest spowodowane, bo kawiarenka jest otwarta i bez zabezpieczeń, choc ostatnio pojawiła sie opcja weryfikacji, gdzie wpisuje się najczęściej cyfry widoczne w okienku i klika na weryfikuj. ja zwykle komentując podaję imię/nick, mail i wklejam adres swojego bloga, potem wysyłam, a jesli sie nie wysyła, wtedy zaznaczam jeszcze, że nie jestem robotem :-), pojawia się wtedy w okienku rząd cyferek do weryfikacji i jakoś wychodzi :-) pozdrawiam świątecznie
I ja komentujac stosuje sie do zalecen I wymogow a jednak ostatnio w wielu blogach moje komentarze nie ukazuja sie. Nie podoba mi sie to zwlaszcza dlatego gdyz moi blogowi przyjaciele moga myslec iz nie pamietam o nich a tak nie jest. Pozdrawiam serdecznie.
Dziekuje serdecznie , wzajemnie zyczac Ci wszystkiego najlepszego. Dziekuje rowniez za ciagla pamiec o mnie a zyczenia dobrych ludzi sa niezwykle trafne I potrzebne.
Serpentyno kochana! Życzę Ci, aby ten rok, który rozpocznie się u mnie za sześć godzin (u Ciebie jest teraz pewnie około południa), przyniósł ci tylko dobre dni, zdrowie, szczęście, by spełnił wszystkie Twoje marzenia. Szczęśliwego Nowego Roku!!!
Sylwestrowa noc spedzilam w najwygodniejszy mi sposob - lozku,haha. Za zyczenia dziekuje I wzajemnie zycze by N.Rok byl dla Ciebie wspanialym pod kazdym wzgledem.
Nieregularnie Cie podgladam ( jak wiekszosc blogow), jednak w pierwszym dniu Nowego Roku, chcialam zaznaczyć zebywam tu, ze czytam czasami po kilka postow na raz i ze przepraszam za brak komentarzy. Jakosc mojego wiejskiego Internetu nie pozwala mi na zbyt intensywne kontakty!
Dziś życzę Ci wszystkiego dobrego w nowym roku - oby był lepszy niż ubiegły! Oby każdemu z nas spełniły się wszystkie marzenia;) mam nadzieję, że wraz z nowym rokiem Twój blog będzie dalej tak prężnie funkcjonował
Witam Ja również chciałem pożyczyć wszystkiego najlepszego w nowym roku,oby wszystkie marzenia się spełniły i był lepszy niż poprzedni. Wracając do tematu , ja także szukam książki na nowy rok jakiejś lekkie ,jakby ktoś znał taką proszę napiszcie. Chciałbym, aby ten rok zaczął się spokojnie i może dlatego od takiej książki chcę zacząć.Pozdrawiam
Świetnie piszesz :) Naprawdę jestes bardzo utalentowanym czlowiekiem, Twoje slowa potrafia wywolac wiele emocji :) Bardzo przydatna umiejetnosc, naprawdę prowadzenie bloga to był bardzo dobry pomysl, poza tym mogę go sledzic :) Za co Ci bardzo dziekuje i obiecuje, ze będę czesciej się udzielał w komentarzach, ponieważ naprawdę warto :)
Spóźniłam się z życzeniami, ale przez to są jeszcze bardziej gorące i szczere. Kochana Jubilatko! Bądź zdrowa i szczęśliwa, niech się spełniają Twoje marzenia, niech nie brakuje okazji do uśmiechu! Wszystkiego najlepszego z okazji urodzin!!!
Wielka prawda jest ze nie punktualnosc sie liczy ale pamiec. Dziekuje za zyczenia, Maskokropko - sprawily mi niezmierna radosc a Twa nieustanna pamiec o mnie rownie wielka.
No to widzę, że grubo święta już dawno były za chwilę będą już święta wielkanocne, a tu żadnej notki praktycznie. Powiedz nam drogi autorze, gdzie się podziewasz, że tyle cię nie ma. Czyżbyś porzucił swojego bloga, na rzecz innych zajęć. Z niecierpliwością czekamy, na twoją odpowiedź.
Serpentyno kochana! Już kwiecień i Wielkanoc, więc życzę Ci radosnych świąt, pięknej wiosny i powrotu do nas:) Czasem dobrze jest, kiedy się człowiek wygada. Ściskam Cię mocno!
Serdecznie dziekuje, wierna przyjaciolko - I wzajemnie zycze najmilszych Swiat. Chcialabym pisac czy wygadac sie ale kompletnie mnie zatkalo I wyeliminowalo ze wszystkiego. Blog trzymam z nadzieja ze kiedys do niego wroce........
Wróć! Koniecznie. Brakuje mi tu Ciebie. Czasem tak jest, że nie mamy ochoty na kontakt ze światem, ale może warto się zmusić, żeby wrócić na dawne tory? Pozdrawiam serdecznie i trzymam kciuki za Ciebie:) No i czekam:)
Witam widzę, że nic się, na tym blogu ostatnio nie dzieje. Tak w sumie chciałbym wiedzieć, co się dzieje z autorem tego bloga. Czemu już nie ma tu nowych wpisów. Może ktoś wie co się teraz z nim dzieje pozdrawiam.
Zaglądam do Ciebie prawie każdego dnia w nadziei, że zobaczę nowy wpis. Domyślam się, że nie czujesz się najlepiej, ale daj choć malutki znak życia. Ściskam Cię mocno:)
Dziekuje Ci za tak wielka lojalnosc I troske, Maskokropko. Chcialabym kontynuowac pisanie ale jakos ulecialo ze mnie wszystko co dawne, niewiele zostawiajac. Pewnie domyslasz sie o czym mowie w tych paru slowach. Przykro mi ze przy okazji wszystkiego cierpi rowniez moj blog ktory mial dla mnie duze znaczenie. Twoje zainteresowanie bardzo cenie I sprawilo mi duza przyjemnosc :) Wzajemnie sciskam Cie mocno zyczac samych radosci.
Dziękuję, że się odezwałaś. Mam nadzieję, a właściwie jestem pewna, że wrócisz do formy. Znam te mechanizmy. Fajnie by było, gdybyś wróciła też do pisania. Dla mnie Twoje wpisy były takim oknem na świat, prawdą o życiu w USA. Lubiłam czytać o Twojej pracy w bibliotece i opiece nad dziewczynkami, a nawet o pogodzie. Podziwiałam Cię, kiedy urządzałaś dom i ogród. Życzę Ci, aby udało się Halina
Coś długo Cię tu nie było! Szkoda ;( trafiłam kilka dni temu na Twojego bloga i tak naprawdę dopiero nadrabiam wszelkie zaległości ale już teraz wiem, ze będzie mi brakować twojej obecności tu! Mam nadzieję, ze jednak wrócisz i znów zachwycisz nas nie jednym ciekawym i przyjemnym postem! pozdrawiam serdecznie!
Niezmiernie mi milo uslyszec od Ciebie - dziekuje. Wiem ze jestes gdzies poza domem - mam nadzieje ze spedzasz czas przyjemnie I radosnie. U mnie nic nowego, codziennosc. Mamy wiosne w calym rozkwicie, nie wyobrazasz sobie jak zielono I kwitnaco, jednym slowem przepieknie. Poniewaz tutaj wiosna przychodzi w lutym to te wczesne kwiaty juz dawno przekwitly. Pewnie sie domyslasz ze mam sporo ogrodowych zajec. Swieta? Mina bez zadnych ceregieli I praktycznie nie zauwaze ich. Jedyna odmiana I radoscia jest to ze za dwa dni przylatuje syn I pobedzie ze mna caly tydzien. Rzadko sie widujemy wiec kazda wizyta jest na wage zlota. Tym razem zbiega sie z jego I siostry-blizniaczki urodzinami, 45tymi, I trudno mi uwierzyc ze mam tak stare dzieci. Zycze przyjemnego pobytu tam gdzie jestes I udanych Swiat.
Nawet nie wiesz, jak mnie ucieszyła Twoja odpowiedź! Czasem tu zaglądam i martwi mnie milczenie, bo wtedy zastanawiam się czy się mogło stać.Od dwóch lat co kilka miesięcy pomieszkuję w Niemczech, bo tu pracuje mój mąż. Teraz też jestem u niego. Kochana! To tylko dzieci się starzeją (mój syn w czerwcu kończy 37lat). My ciągle jesteśmy piękne i młode:) Miłego świątecznego poniedziałku! Ściskam Cię mocno!
Oj - zauwazylam - I mam w planie uwiecznic blog na dysku a pozniej go przeprowadzic gdzies, jeszcze nie wiem gdzie ale wyraznie potrzebuje w tym czyjejs pomocy/wskazowek jako ze w tym temacie wielka noga ze mnie. Czekalam az moi goscie odjada, dom doprowadze do porzadku I pomalu nadchodzi na to czas a tymczsem ani nie wiem od czego zaczac. Zdaje sobie sprawe ze jesli zrobie z blogiem cos nieudolnego to go strace I musze sie pogodzic z ta ewentualnoscia. Za przypomnienie bardzo dziekuje - niezwykle ladnie z Twej strony ze pomyslalas o mnie I mym nieaktywnym blogu. Samego najlepszego w Nowym Roku + moc usciskow :)
Dziekuję i odwzajemniam: Wesołych Świąt, Serpentynko :)
OdpowiedzUsuńI Tobie też wszystkiego o czym marzysz
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Oby byly udane I radosne An-Ulo, a Nowy Rok przyniosl same pogodne dni.
OdpowiedzUsuńDziekuje, Antoni.
OdpowiedzUsuńNiech Twe beda radosnym I udanym wydarzeniem a Nowy Rok pelen zdrowia I spokoju.
Dziękuję i wzajemnie życzę Ci wesołych świąt:)
OdpowiedzUsuńSerpentynko, wszystkiego najlepszego w Świąteczny czas oraz Szczesliwego Nowego Roku
OdpowiedzUsuńżyczy Ataner i p.
Serdecznie dziekuje I zycze samych wspanialosci w czasie Swiat I Nowym Roku.
OdpowiedzUsuńDziekuje I wzajemnie zycze wszystkiego najlepszego, Ataner.
OdpowiedzUsuńWczoraj probowalam na Twym blogu wpisac zyczenia ale trzy proby skonczyly sie niepowodzeniem, z jakiegos powodu nie publikujac ich.
Zdrowych, pogodnych i wesołych Świąt Bozego Narodzenia oraz wszelkiej pomyslności w nadchodzącym Nowym Roku
OdpowiedzUsuńDziekuje - I wzajemnie wszystkiego najlepszego.
OdpowiedzUsuńSmooth - z jakiegos powodu moje komentarze nie publikuja sie na Twym blogu. Podobnie mam u innych blogowiczow I nie wiem dlaczego.
Jednym slowem moje wizyty u Ciebie koncza sie przeczytaniem tekstu bez mozliwosci komentowania.
Witaj, nie wiem, czym to jest spowodowane, bo kawiarenka jest otwarta i bez zabezpieczeń, choc ostatnio pojawiła sie opcja weryfikacji, gdzie wpisuje się najczęściej cyfry widoczne w okienku i klika na weryfikuj.
OdpowiedzUsuńja zwykle komentując podaję imię/nick, mail i wklejam adres swojego bloga, potem wysyłam, a jesli sie nie wysyła, wtedy zaznaczam jeszcze, że nie jestem robotem :-), pojawia się wtedy w okienku rząd cyferek do weryfikacji i jakoś wychodzi :-) pozdrawiam świątecznie
Wesołych Świąt!!:)
OdpowiedzUsuńI ja komentujac stosuje sie do zalecen I wymogow a jednak ostatnio w wielu blogach moje komentarze nie ukazuja sie.
OdpowiedzUsuńNie podoba mi sie to zwlaszcza dlatego gdyz moi blogowi przyjaciele moga myslec iz nie pamietam o nich a tak nie jest.
Pozdrawiam serdecznie.
Dziekuje Caffe I wzajemnie zycze wszystkiego najlepszego z tej okazjii.
OdpowiedzUsuńParząc na Twoją kartkę, rozmarzyłam się. Dziękuję. Szczęśliwego Nowego Roku 2015.
OdpowiedzUsuńSzczęśliwego Nowego Roku 2015 :)
OdpowiedzUsuńNa Nowy Rok życzę Ci, Serpentynko, samych dobrych dni, dobrych mysli, dobrych zdarzeń i dobrych ludzi. Ściskam mocno :)
OdpowiedzUsuńDziekuje serdecznie , wzajemnie zyczac Ci wszystkiego najlepszego.
OdpowiedzUsuńDziekuje rowniez za ciagla pamiec o mnie a zyczenia dobrych ludzi sa niezwykle trafne I potrzebne.
Pragnę złożyć żarliwe życzenia: szczęścia, dobrego zdrowia, powodzenia. Aby troski życia zaginęły w mroku, podczas nadchodzącego Nowego Roku.
OdpowiedzUsuńSerpentyno kochana! Życzę Ci, aby ten rok, który rozpocznie się u mnie za sześć godzin (u Ciebie jest teraz pewnie około południa), przyniósł ci tylko dobre dni, zdrowie, szczęście, by spełnił wszystkie Twoje marzenia. Szczęśliwego Nowego Roku!!!
OdpowiedzUsuńSAMYCH DOBRYCH DNI W TYM ROKU!
OdpowiedzUsuńOby sie Twe zyczenia spelnily, Uleczko!
OdpowiedzUsuńWzajemnie (I zarliwie) - niech N.Rok bedzie dla Ciebie zdrowym, spokojnym, udanym.
Sylwestrowa noc spedzilam w najwygodniejszy mi sposob - lozku,haha.
OdpowiedzUsuńZa zyczenia dziekuje I wzajemnie zycze by N.Rok byl dla Ciebie wspanialym pod kazdym wzgledem.
Dziekuje, Joanno - niech dla Ciebie rowniez bedzie najlepszym.
OdpowiedzUsuńNieregularnie Cie podgladam ( jak wiekszosc blogow), jednak w pierwszym dniu Nowego Roku, chcialam zaznaczyć zebywam tu, ze czytam czasami po kilka postow na raz i ze przepraszam za brak komentarzy. Jakosc mojego wiejskiego Internetu nie pozwala mi na zbyt intensywne kontakty!
OdpowiedzUsuńI wspaniałego 2015!!:)
OdpowiedzUsuńDziś życzę Ci wszystkiego dobrego w nowym roku - oby był lepszy niż ubiegły! Oby każdemu z nas spełniły się wszystkie marzenia;) mam nadzieję, że wraz z nowym rokiem Twój blog będzie dalej tak prężnie funkcjonował
OdpowiedzUsuńJuż dawno cię tu nie było :) Mam nadzieję że za coś nowego się ukażę.
OdpowiedzUsuńWitam
OdpowiedzUsuńJa również chciałem pożyczyć wszystkiego najlepszego w nowym roku,oby wszystkie marzenia się spełniły i był lepszy niż poprzedni. Wracając do tematu , ja także szukam książki na nowy rok jakiejś lekkie ,jakby ktoś znał taką proszę napiszcie. Chciałbym, aby ten rok zaczął się spokojnie i może dlatego od takiej książki chcę zacząć.Pozdrawiam
Świetnie piszesz :) Naprawdę jestes bardzo utalentowanym czlowiekiem, Twoje slowa potrafia wywolac wiele emocji :) Bardzo przydatna umiejetnosc, naprawdę prowadzenie bloga to był bardzo dobry pomysl, poza tym mogę go sledzic :) Za co Ci bardzo dziekuje i obiecuje, ze będę czesciej się udzielał w komentarzach, ponieważ naprawdę warto :)
OdpowiedzUsuńWczoraj ja a dziś Ty Małgosiu solenizantko miła. Dużo zdrowia i 100 lat z okazji Twojego dzisiejszego Ważnego święta. Buziaki serdeczne-;)))
OdpowiedzUsuńSpóźniłam się z życzeniami, ale przez to są jeszcze bardziej gorące i szczere. Kochana Jubilatko! Bądź zdrowa i szczęśliwa, niech się spełniają Twoje marzenia, niech nie brakuje okazji do uśmiechu! Wszystkiego najlepszego z okazji urodzin!!!
OdpowiedzUsuńWielka prawda jest ze nie punktualnosc sie liczy ale pamiec.
OdpowiedzUsuńDziekuje za zyczenia, Maskokropko - sprawily mi niezmierna radosc a Twa nieustanna pamiec o mnie rownie wielka.
No to widzę, że grubo święta już dawno były za chwilę będą już święta wielkanocne, a tu żadnej notki praktycznie. Powiedz nam drogi autorze, gdzie się podziewasz, że tyle cię nie ma. Czyżbyś porzucił swojego bloga, na rzecz innych zajęć. Z niecierpliwością czekamy, na twoją odpowiedź.
OdpowiedzUsuńSerpentyno kochana! Już kwiecień i Wielkanoc, więc życzę Ci radosnych świąt, pięknej wiosny i powrotu do nas:) Czasem dobrze jest, kiedy się człowiek wygada. Ściskam Cię mocno!
OdpowiedzUsuńSerdecznie dziekuje, wierna przyjaciolko - I wzajemnie zycze najmilszych Swiat.
OdpowiedzUsuńChcialabym pisac czy wygadac sie ale kompletnie mnie zatkalo I wyeliminowalo ze wszystkiego.
Blog trzymam z nadzieja ze kiedys do niego wroce........
Wróć! Koniecznie. Brakuje mi tu Ciebie. Czasem tak jest, że nie mamy ochoty na kontakt ze światem, ale może warto się zmusić, żeby wrócić na dawne tory? Pozdrawiam serdecznie i trzymam kciuki za Ciebie:) No i czekam:)
OdpowiedzUsuńWitam widzę, że nic się, na tym blogu ostatnio nie dzieje. Tak w sumie chciałbym wiedzieć, co się dzieje z autorem tego bloga. Czemu już nie ma tu nowych wpisów. Może ktoś wie co się teraz z nim dzieje pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńOj dawno tu chyba nikogo nie było.
OdpowiedzUsuńZaglądam do Ciebie prawie każdego dnia w nadziei, że zobaczę nowy wpis. Domyślam się, że nie czujesz się najlepiej, ale daj choć malutki znak życia. Ściskam Cię mocno:)
OdpowiedzUsuńDziekuje Ci za tak wielka lojalnosc I troske, Maskokropko.
OdpowiedzUsuńChcialabym kontynuowac pisanie ale jakos ulecialo ze mnie wszystko co dawne, niewiele zostawiajac.
Pewnie domyslasz sie o czym mowie w tych paru slowach.
Przykro mi ze przy okazji wszystkiego cierpi rowniez moj blog ktory mial dla mnie duze znaczenie.
Twoje zainteresowanie bardzo cenie I sprawilo mi duza przyjemnosc :)
Wzajemnie sciskam Cie mocno zyczac samych radosci.
Dziękuję, że się odezwałaś. Mam nadzieję, a właściwie jestem pewna, że wrócisz do formy. Znam te mechanizmy. Fajnie by było, gdybyś wróciła też do pisania. Dla mnie Twoje wpisy były takim oknem na świat, prawdą o życiu w USA. Lubiłam czytać o Twojej pracy w bibliotece i opiece nad dziewczynkami, a nawet o pogodzie. Podziwiałam Cię, kiedy urządzałaś dom i ogród.
OdpowiedzUsuńŻyczę Ci, aby udało się
Halina
Wracaj do nas !!!!
OdpowiedzUsuńKochana, daj znak życia, proszę.
OdpowiedzUsuńMój nowy adres:maskakropka2.blog.pl
Uściski przesyłam:)))
Coś długo Cię tu nie było! Szkoda ;( trafiłam kilka dni temu na Twojego bloga i tak naprawdę dopiero nadrabiam wszelkie zaległości ale już teraz wiem, ze będzie mi brakować twojej obecności tu! Mam nadzieję, ze jednak wrócisz i znów zachwycisz nas nie jednym ciekawym i przyjemnym postem! pozdrawiam serdecznie!
OdpowiedzUsuńCZy ten blog umarł? Szkoda by było...
OdpowiedzUsuńWróć do nas!!!
OdpowiedzUsuńWesołych Świąt
OdpowiedzUsuńWesołych Świąt... Wielkanocnych
OdpowiedzUsuńZaglądaj tu czasem z nadzieją, że jednak wrócisz. Ściskam Cię mocno:-)
OdpowiedzUsuńMiało być "zaglądam". Serdeczności!
OdpowiedzUsuńWesołych Świąt :) już niedługo kolejne :)
OdpowiedzUsuńWesołych Świąt!
OdpowiedzUsuńZbliżają się kolejne święta. Życzę Ci, żeby były pogodne i szczęśliwe. Może nabieżesz ochoty, żeby dać znać, co u Ciebie słychać? Ściskam Cię mocno!!!
OdpowiedzUsuńNiezmiernie mi milo uslyszec od Ciebie - dziekuje.
OdpowiedzUsuńWiem ze jestes gdzies poza domem - mam nadzieje ze spedzasz czas przyjemnie I radosnie.
U mnie nic nowego, codziennosc.
Mamy wiosne w calym rozkwicie, nie wyobrazasz sobie jak zielono I kwitnaco, jednym slowem przepieknie. Poniewaz tutaj wiosna przychodzi w lutym to te wczesne kwiaty juz dawno przekwitly. Pewnie sie domyslasz ze mam sporo ogrodowych zajec.
Swieta? Mina bez zadnych ceregieli I praktycznie nie zauwaze ich.
Jedyna odmiana I radoscia jest to ze za dwa dni przylatuje syn I pobedzie ze mna caly tydzien. Rzadko sie widujemy wiec kazda wizyta jest na wage zlota.
Tym razem zbiega sie z jego I siostry-blizniaczki urodzinami, 45tymi, I trudno mi uwierzyc ze mam tak stare dzieci.
Zycze przyjemnego pobytu tam gdzie jestes I udanych Swiat.
Nawet nie wiesz, jak mnie ucieszyła Twoja odpowiedź! Czasem tu zaglądam i martwi mnie milczenie, bo wtedy zastanawiam się czy się mogło stać.Od dwóch lat co kilka miesięcy pomieszkuję w Niemczech, bo tu pracuje mój mąż. Teraz też jestem u niego.
OdpowiedzUsuńKochana! To tylko dzieci się starzeją (mój syn w czerwcu kończy 37lat). My ciągle jesteśmy piękne i młode:)
Miłego świątecznego poniedziałku! Ściskam Cię mocno!
A Wesołych wzajemnie! ;)
OdpowiedzUsuńPlatforma blogowa onetu się zamyka z dniem 30.01. Pomyslałam, że Ci to napiszę, bo nie wiem, czy zauważyłaś ich ogłoszenie...
OdpowiedzUsuńOj - zauwazylam - I mam w planie uwiecznic blog na dysku a pozniej go przeprowadzic gdzies, jeszcze nie wiem gdzie ale wyraznie potrzebuje w tym czyjejs pomocy/wskazowek jako ze w tym temacie wielka noga ze mnie.
OdpowiedzUsuńCzekalam az moi goscie odjada, dom doprowadze do porzadku I pomalu nadchodzi na to czas a tymczsem ani nie wiem od czego zaczac.
Zdaje sobie sprawe ze jesli zrobie z blogiem cos nieudolnego to go strace I musze sie pogodzic z ta ewentualnoscia.
Za przypomnienie bardzo dziekuje - niezwykle ladnie z Twej strony ze pomyslalas o mnie I mym nieaktywnym blogu.
Samego najlepszego w Nowym Roku + moc usciskow :)
Ciebie I wszystkich zainteresowanych informuje ze przenosiny bloga udaly sie, czego dowodem jest fakt ze czytacie go na nowej platformie.
OdpowiedzUsuń