......tak wygladaja frontowe grzadki.
Cale osiedle, kazdy skwer, kwietnik, park, miasto, poludniowa czesc USA rozkwitnieta azaliami gdyz obecnie trwa ich sezon.
Podziwiam kazda wiosna I nie ma konca mego podziwu bo sa piekne.
Nie mam w swym ogrodzie ale posadze. Wciaz zastanawiam sie w jakim kolorze gdyz moga byc roznorakie, moga byc o kwiatach gestych a drobnych lub rzadszych lecz ogromnych - I doszlam do wniosku ze moja bedzie biala.
Moze mniej oszalamiajacy kolor od rozowych, fioletowych, fushia ale spokoj tego koloru odpowiada mi I bedzie harmonizowal z gardeniami.
Azaliom towarzysza piekne dogwoods - szkoda ze spacer byl pozbawiony okazji do ich sfotografowania.
Wszystkim zycze rownie pieknej I kwitnacej wiosny.
A w moich skrzynkach na balkonie kwitną bratki i też się cieszę:) Miłej wiosny:)))
OdpowiedzUsuńKazdy kwiat cieszy bo kazdy ma swa urode I przynosi przyjemnosc.
OdpowiedzUsuńNa ogol klimat I sezony dyktuja co gdzie rosnie, jakie warunki mu odpowiadaja.
Jak wiesz moja corka mieszka w Miami a tam sloneczna I ciepla pogoda przez caly rok. Co u nas, tez przeciez raczej cieplym klimatycznie rejonie, rosnie w mieszkaniach i doniczkach to na Florydzie rosnie na zewnatrz w postaci krzewow a nawet drzew.
U mnie bratki sa bardzo popuklarne I zimowymi kwiatami. Wyrzuca sie te letnie ktore na zime umieraja I sadzi bratki ktore w czasie lagodnych zim zyja bardzo ladnie.
Fajno ze balkon masz przozdobiony bratkami - one maja bardzo przyjazne I zawsze jakby usmiechniete buzie I rzeczywiscie potrafia sprawiac przyjemnosc.
Wzajemnie - pieknej wiosny zycze.
U mnie też bratki i tulipany.
OdpowiedzUsuńAle drzewa owocowe totalnie zaszalały
Pozdrawiam
Tak to jest ze gdy ma sie ogrod to obojetnie jakiego rozmaru I przeznaczenia kazda trawka I roslinka cieszy, kazda traktujemy z miloscia I oddaniem.
OdpowiedzUsuńNasza Zima byla nadzwyczaj mrozna I dluga ale gdy w koncu nadeszla wiosna to przyroda ozyla z potrojna energia I jakby przez jedna noc, jakby ja kto spuscil z lacucha.
Ludzkie temperatury (co narazie) pozwalaja na spacery I podziwianie a bogatosc mego miasta w zielen ulatwia obcowanie z natura jako ze jest na kazdym kroku.
Zycze obfitych plonow owocowych!
Czy bedziesz mial takze te nadajace sie do wyrobu smakowitych nalewek?
Prześliczne!!! Ja mogę sobie tylko doniczkę azalii zafundować - niestety u nas klimat zbyt marny dla nich. Ale kupię chyba takie bladoróżowe.
OdpowiedzUsuńBuziaczki;)
Kup sobie, Anabell, I niech Ci sie dobrze chowa.
OdpowiedzUsuńDoniczka albo dwie to prosty sposob na rozweselenie balkonu.
Serdecznie pozdrawiam.
Ale jestem zazdrośnica haha pobiegłam szybko popstrykać zdjęcia swoim azaliom i nie tylko. Przecudnie wyglądaja ogrody o tej porze roku.
OdpowiedzUsuńGeorgia pewnie tez tonie w azaliach a one, jak co roku, daja piekne widowisko.
OdpowiedzUsuńNiby powinno nas znudzic bedac na kazdym kroku a jednak wciaz zadziwiaja pieknoscia.
Podobaja mi sie rowniez dogwoods ale swojego nie mam I musze podziwiac z daleka.
Buziaki!
Wiosna w tym roku jest rewelacyjna jesli chodzi o kwiaty: wszystko kwitnie bardzo długo i mozna się napatrzeć. już jest po drzewach owocowych i forsycji, dziś narwałam sobie wielką kiść bzu. uwielbiam ten zapach! kwitną też kasztany, lipy i w ogóle prawie wszystko inne. jeszcze nie ma konwalii, ale sa juz w pączkach, więc lada chwila :)
OdpowiedzUsuńpachnące pozdrowienia :)
Nie jestem zbyt zachwycona faktem ze wspomnialas o bzach, Shaak Ti.
OdpowiedzUsuńBardzo je lubie a zapach maja cudowny, nie mowiac ze to taka wiosenna roslina. A tutaj, jako ze slonce zbyt mocne gdy kwitna, nie chowaja sie dobrze. Nie sa wiec popularne I rosna jedynie w ogrodach ktorych wlasciciele moga je posadzic w zacienionych miejscach.
Pech chce ze w zadnym z miejsc w ktorych mieszkalam I mialam ogrod takiego odpowiedniego miejsca nie mialam I dwie proby wychodowania bzu kompletnie zawiodly.
Stad ma uwaga a oparta na zazdrosci, hihi.
Jak wiesz kwitniecie ma swoj kalendarz - cos kwitnie, przekwita, inne zaczyna......Jeszcze mamy azalie, doszly roze a tych innych kwiatow nie sposob nawet wymienic bo ich zbyt duzo. Mamy rowniez duzo ozdobnych krzewow I roslin lisciastych ktore nie posiadajac kwiatow zdobia niezwykle ciekawymi liscmi I ksztaltami.
Ze wszystkich sezonow najbardziej lubie wiosne - wiec ciesze sie nia, podobnie jak Ty I pozdrawiam bardzo wiosennie.
Właśnie posadziliśmy na działce pierwszą azalię - Gibraltar - szokujaco-pomarańczową. Zbiera sie do kwitnienia i mam nadzieję, że bedzie równie piękna jak te u Twoich sąsiadów. Wiosenne pozdrowienia z kwitnacej Polski Serpentyno:)
OdpowiedzUsuńNie watpie ze nowa azalea bedzie piekna I spelni Twe oczekiwania. One sa naprawde ladnymi krzewami, cieszacymi obfitoscia I uroda kwiatow.
OdpowiedzUsuńU mnie jeszcze kwitna ale widac ze szczyt przeminal. Bede mialy kwiaty do poznej jesieni jednak w malej ilosci.
Teraz mamy sezon roz a w krotce zaczna sie gardenie.
Zasylam moc serdecznosci, Rut.
Ślicznie to wygląda, kompozycja na prawdę profesjonalna i miła dla oka.
OdpowiedzUsuńTakie frontowe grządki to ja rozumiem. Świetnie się prezentują. Muszę sam pomyśleć o takich, by zasiać przed swoja "rezydencją" ;) od razu otoczenie się tak rozweseliło, ja bym dodał jeszcze trochę innych kolorów. :)
OdpowiedzUsuńU mnie już tez cudna wiosna. Drzewka wiśniowe kwitną, wszystko się zazieleniło z dnia na dzień. Jest ciepło, ale nie za ciepło. I tak chyba będzie przez najbliższe dni.
OdpowiedzUsuńP.S. Teraz jesteśmy na tym samym kontynencie :-)
Coś pięknego:-) U mnie w skrzynkach na balkonie kwitną piękne surfinie:-)
OdpowiedzUsuńJuż wystarczająco długo patrzę na zjęcie azalii u sąsiadów. Azalje przekwitły a co u Ciebie?
OdpowiedzUsuńJasne ze od kwietnia, kiedy to umiescilam post, przekwitly.
OdpowiedzUsuńTam się szanuje zieleń i ją pielęgnuje. U nas każdy włazi butami, a potem piesek dokończy dzieła zniszczenia niestety.
OdpowiedzUsuńMasz racje, Angielski - ludzie tutaj szanuja nie tylko swoje ale publiczne tez, rozumiejac ze sluzy wszystkim.
OdpowiedzUsuńU nas i tak się poprawia traktowanie zieleni, ostatnio widziałem sąsiadów jak z własnej nieprzymuszonej woli sadzili na osiedlowym trawniku kwiatki - mega pozytywne :)
OdpowiedzUsuńDobre zjawisko I miejmy nadzieje ze udzieli sie innym.
OdpowiedzUsuńCzas azalii i rododendronów to jeden z najpiękniejszych okresów wiosny. Różowe, białe, czerwone, pomarańczowe, złociste kwiaty bujnie kwitnące na krzakach umilają spacery i czas spędzony w ogrodzie. W Polsce również od lat obserwujemy modę na te rośliny i coraz większą liczbę ich miłośników. A ja należę do jednych z nich :)
OdpowiedzUsuńAzalie sa bardzo piekne a klimat miejsca w ktorym mieszkam sprzyja dlugiemu okresowi kwitniecia.
OdpowiedzUsuńDodatkowa zaleta jest to ze krzewy sa zielone caly rok wiec nawet w zimie nie raza goloscia.
Najbardziej podobaja mi sie biale o bardzo duzych kwiatach, te o drobniutkich nie za bardzo.
Pozdrawiam serdecznie.
wygląda to bajkowo
OdpowiedzUsuńDziekuje serdecznie.
OdpowiedzUsuńTa bajkowosc istnieje dzieki klimatowi w ktorym mieszkam a nazwalabym poltropikalnym.
Teraz, w czerwcu, azalie przekwitniete ale mamy cala mase innych kwitnacych krzewow. Niektorzy musza kosic trawe dwa razy w tygodniu jesli chca trawniki miec wymanikiurowanie.
Przy kazdym domu inne kompozycje kwiatowo-krzewowe I trudno ocenic ktora piekniejsza. Robi to osiedle bardzo czystym I zadbanym, nie mowiac ze pieknym dla oka.
Mocno pozdrawiam.
Cudownie kwitną, nigdy nie byłem w USA, może kiedyś będzie okazja sprawdzić, jak tam wygląda wiosna :)
OdpowiedzUsuńPiękne kwiaty!
OdpowiedzUsuńPiękne kwiaty. Sam mam ogródek z kwiatami, nie ma to jak przesiedzieć pól dnia w pachnącym ogrodzie i piekącymi kwiatami do tego czytać książkę i odpoczywać.
OdpowiedzUsuńDuzo w tym zaslugi strefy klimatycznej w ktorej mieszkam.
OdpowiedzUsuńSprzyja temu ze przyroda wciaz bujna, kolorowa, wciaz kwitnaca, zimy nie sa dlugie lub ciezkie, nie ponure I przygnebiajace.
Nic dziwnego ze ludzie tutaj radosni I przyjazni.
Piękne!
OdpowiedzUsuńDziekuje, Asiu!
OdpowiedzUsuńSuper wyglądają! :)
OdpowiedzUsuńDziekuje serdecznie.
OdpowiedzUsuńPiękne kwiaty!
OdpowiedzUsuńSama przyjemnosc!
OdpowiedzUsuńśliczne :) najpiękniejsze barwy kwiatów :)
OdpowiedzUsuńW mym rejonie jest niezmiernie duzo zieleni, naturalnej I tej stworzonej przez ludzi wiec kolorowe plamy kwiatow dodaja urozmaicenia.
OdpowiedzUsuńDziekuje!
W tym roku się zmądrzyłam i postanowiłam z mężem sobie ułatwić życie i zasadziliśmy bardzo dużo iglaków. Od sąsiadów odgrodziliśmy się tujami, przy trawniku trochę azalii i ładnie się wszystko skomponowało :)
OdpowiedzUsuńNa przestrzeni lat I eksperymentow zmadrzalam ja tez, Kasiu I sadze to co "samo" rosnie, wymagajac malo opieki.
OdpowiedzUsuńMoj ogrod sklada sie z trzech czesci, kazda o innym przeznaczeniu z ktorych boczna jest zostawiona narazie swemu losowi. Na jesien planuje ja zagospodarowac, bardzo podobnie do tego co opisujesz - kilka tui, male patio pod wierzba a reszta sam trawnik.
Proste do opieki I z wygladu tez.
Serdecznie Cie pozdrawiam.
Serpentyno kochana! Co u Ciebie? Martwię się, ze nie piszesz.Dobrze, że choć w komentarzach coś skrobniesz, bo bym tu umarła z niepokoju o Ciebie. Buziaki:)
OdpowiedzUsuńDziekuje za zainteresowanie, Maskokropko - przyjemnie dowiedziec sie ze ktos mysli I nie jest obojetny.....
OdpowiedzUsuńApatia, dolek psychiczny - jak by nie nazwac dopadlo mnie I trzyma.
Nie musze chyba tlumaczyc bo wiem ze znasz, niestety.
Pozdrawiam Cie serdecznie.
Oj, znam te stany ducha... Może warto zacząć brak leki? Serotonina poprawia nastrój. Zdrowia Ci życzę!!!
OdpowiedzUsuńDziekuje, Maskokropko.
OdpowiedzUsuńAzalie cudowne pięknie wyglądają:)
OdpowiedzUsuńFajnie wyglądają azalie mam kilka kolorów prezentują się super
OdpowiedzUsuńależ wspaniałe kwiaty, jakie kolory, uwielbiam takie rzeczy, powodują u mnie ogromny uśmiech na twarzy ::):)
OdpowiedzUsuńPrzy domu ogródka nie mam (bo mieszkam w kamienicy) ale mam działeczkę i tam się realizuję jako ogrodnik :) I powiem CI, że tak właśnie miała ona wyglądać w zeszłym roku :D Nakupowałam jakiś bujnych roślin, posadziłam, a potem przyszło do pielenia i małżonek wszystko powywalał bo myślał, ze to chwasty :)
OdpowiedzUsuńPrzepięknie tak różowo zadbane i z klasą tylko pozazdrościć
OdpowiedzUsuńWidać, że jest tam bardzo wiosennie. Ale u nas, w Polsce wcale nie jest gorzej. Widziałam calkiem niedawno piękny ogródek, cały w szafirkach i w narcyzach. Pięknie się to komponowało z zielenią żywopłotu i idealnie tego dnia błękitny niebem i delikatnym sloneczkiem. Zanim się obejrzymy już będzie lato.
OdpowiedzUsuńja już nie mogę doczekać się wiosny :)
OdpowiedzUsuń