20 sierpnia 2019

NOSTALGICZNIE

     Chociaz podobne sytuacje zdarzaja mi sie czesto nie kazda da sie zaraz opisac.
 W ostatnich dniach ogladajac film w TV, taki ktorego akcja dziala sie w latach 60tych, napatrzylam sie na wiele rzeczy, zachowan, ubiorow, stylu fryzur czy ubran czy umeblowania mieszkan, samochodow - ktore przeciez kiedys byly czescia mego zycia, kiedy to bylam nastolatka wiec z wielu korzystalam czy stosowalam - a pozniej pomalu i niezauwazalnie zniknely z naszego zycia, zostajac zastapione czym innym.
      Widze to na niejednym filmie ale tym razem jakos mocniej mnie dotknelo i wprawilo w stan nostalgi za tamtymi czasami.

Czy pamietacie spodniczki - pudel?
I skromny, dziewczecy wyglad nastolatek? 


      Jakiez inne i bardziej proste bylo wtedy zycie, bezpieczniejsze jako ze mozna bylo kobiecie czy dziecku bez obawy spacerowac ulica , spac z otwartymi oknami, drzwi domu zostawic nie zamkniete na klucz, zostawic pod domem zabawke bez obawy ze zaraz ja ktos ukradnie, dzieci mogly sie pod domem bawic bez nadzoru doroslych.
     Ale oprocz tego bezpieczenstwa osobistego wszystko inne bylo prostsze do ogarniecia i mimo pewnych brakow w stosunku do krajow zachodnich zylismy w wygodzie i dostatku.
     Osobiscie bez problemu moglabym wrocic do tamtego okresu, pozbyc sie komorek i komputerow, samochodu ktory do mnie gada i wykonuje pewne czynnosci sam, zyciowej pogoni nie wiadomo za czym, dzieci i mlodziezy ktorym obawiam sie przekazac stery rzadzenia swiatem.



     Moglabym wyliczac i wyliczac czego za duzo, czego tak naprawde nie potrzebujemy, co ludzi psuje i robi z nich leniwych, samolubnych i nastawionych jedynie na konsumpcje osobnikow - ale to wiemy, niejeden juz pisal , wiec nie bede powtarzac.
     Na filmie rano jezdzil mleczarz rozwozac po domach butelki z mlekiem. Przypomnial mi jak to mieszkajac w Polsce i w bloku mialam podobnie - co rano otwarlam drzwi i siegalam po swieze mleko. To bylo aktualne gdy bliznieta byly mlodziutkie bo pozniej nagle przestaly mleko lubiec , my, rodzice, tez nie pilismy, wiec przestalam zamawiac.

Czy w Polsce nadal istnieje dostarczanie mleka pod drzwi? 
     
     Czesto ogladam filmy z wczesniejszych okresow - w przeciwienstwie do tych pokazujacych przyszlosc - i zawsze jestem zdumiona i zadowolona ze zachowaly sie rzeczy, przedmioty, odziez i wszelkie inne akcesoria z tamtych okresow a ktos potrafi je zawsze dokladnie dostosowac do epoki.
     Czy was tez ogarnia nostalgia podczas ogladania filmow pokazujacych swiat i zycie naszej mlodosci? 



     
  
       


4 komentarze:

  1. Mnie nostalgia za mlekiem pod drzwiami ogarnia nawet bez filmów...

    OdpowiedzUsuń
  2. Pewnie kazdy tak ma - ze teskni za czyms dawnym a juz nieobecnym. Ja mam takich bardzo wiele......
    A czy nadal w Polsce dostarczaja mleko pod drzwi?
    Bardzo lubie filmy z innych okresow niz wspolczesne : urodzilam sie niedlugo po wojnie wiec pamietam zupelnie inny swiat i choc mial swe braki i niedogody to byl jakis bezpieczniejszy i milszy dla ludzi a dzieci mialy dziecinstwo niezmiernie dobre i beztroskie - i rodzinne.

    OdpowiedzUsuń
  3. Oooo - czyli odebrano ludziom tak duza wygode.Szkoda.

    OdpowiedzUsuń