Chodzilo o telefony typu spam, reklamujacych, namawiajacych, obiecujacych zlote gory. Czesto w porze obiadowej lub wieczornej co jeszcze bardziej zloscilo mnie i innych.
Z czasem czestotliwosc tych przepuszczonch telefonow wzrosla jako ze - sama nie wiem dlaczego, moze nakocilo sie wiecej firm?
Ostatnio, przez ostatnie polrocze, sytuacja zrobila sie tak dokuczliwa ze postanowilam cos z tym zrobic, bez koniecznosci blokady numeru.
My, oprocz osobistych telefonow komorkowych, trzymamy domowy tez, jako zabezpieczenie a takze oficjalny numer dla pewnych osob czy instytucji jako ze tych komorkowych nie rozdajemy poza osobami bardzo bliskim lub lekarzami.
Zabezpieczenie to w razie klimatycznego disaster jako ze u nas tornada nie sa rzadkoscia i zdarza sie iz powalone wieze powoduja brak lacznosci. Linie telefoniczne sa podziemne wiec to bardziej gwarantuje stala, nieprzerwana lacznosc.
Zdarzylo sie tak pare razy wiec widzimy ze to dobra metoda zabezpieczenia sie.
A te spamowe telefony otrzymujemy wlasnie na tradycyjnym, domowym telefonie.
Jedna z telefonujacych, nie pamietam juz do czego namawiajaca a wlasciwie nigdy do konca nie wysluchujac o co jej chodzi, zawsze czy to przez meza czy przeze mnie byla ucinana juz po pierwszych slowach - bo oboje nie moglismy scierpiec jej glosu. Jej glos byl bardzo wysoki i w sposob glosny, piszczacy, bez tonacji, jedynie samo skrzeczenie w wysokiej tonacji.
Nawiasem mowiac spotykam babki o takim glosie na kazdym kroku - i odsuwam sie by nie sluchac bo nie moge scierpiec. Czasem mam taka w restauracji przy sasiednim stoliku i odbiera mi to przyjemnosc spozywania posilku, jem szybko by stamtad uciec.
A moj maz glosi ze gdyby mial taka w domu to zaraz w pierwszy dzien by udusil. Na co ja pytam jakby to sie stalo ze skoro nie moze zniesc to mialbys w domu? Odpowiada ze to tylko przyklad, zebym go nie chwytala za slowka.
Poza tym dawniej tego nie bylo, nie wiem jak to stalo ze nagle co trzecia ma taki pseudo dziecinny i wysoki glos.
Wracajac do tematu ;
najpierw online sprawadzilam czy nadal jestesmy w tym programie ktory to nazywa sie "Do not call". Nalezymy.
Czyli tutaj niczego nie moge zmienic, moge jedynie jakims domowym sposobem, tylko jakim? Nawet czesto nie mozna tym dzwoniacym nic powiedziec bo gada sie z automatem.
Do dzis nie wiem jak to dziala z tymi automatami, w jaki sposob dostaja ma reakcje bo nigdy nie slucham do konca ale domyslam sie ze musi byc jakis sposob, ze nagrania sa sprawdzane bo inaczej jaki bylby sens? Wiec postanowilam ze moj sposob a nawet WYNALAZEK, bo zasluguje na to miano, bede stosowac do automatow i zywych dzwoniacych jednakowo.
Bo wymyslilam !!!!
Sposob prosty - odzywam sie po polsku !!!!!
mowie co mi do glowy przyjdzie byle bylo bez obrazania i przeklenstw. To moje zabezpieczenie w razie czego.......
Co mowie? - roznie :
czasem odpowiednio do tego w czym mi przerwali, np:
- Spokojnie ogladam sobie film a wy mi tu znow dzwonicie i zawracie glowe!
albo :
- Ale macie talent do zadzwonienia wtedy gdy akurat siadam z ksiazka!
- Akurat sprzatam i nie w glowie mi rozmowy !
- Kiedy sie wam znudzi dzwonienie do mnie?
albo otwarcie :
- Wybaczcie, nic od was nie chce poza zaprzestaniem dzwonienia.
Reakcje?
Od automatow oczywiscie zadne ale jak mowie chyba jakos kontroluja co na tych tasmach?
Od ludzi, gdy tylko uslysza obcy jezyk, slysze zamilkniecie, czasem "sorry", przewaznie nic i tylko szybkie rozlaczenie sie.
Rezultat? zdziwi was ale czestotliwosc telefonow spadla do moze 30 % tego co bylo. Gdy czasem mialam takich 8 w ciagu dnia, teraz mam dwa, a zdarzaja sie dni ze ZERO.
Napewno poprawa choc nadal zdarza mi sie rzucac cokolwiek robie i leciec odebrac.
Napisalam ze to wredny sposob ale wcale tak wrednie sie z tym nie czuje.
Poza tym, jesli nadal ta wrednosc bedzie dobrze pracowala to bede wrecz dumna z wynalazku.
Dobry sposób. Pozwolisz, że skopiuję od Ciebie? Jak będą do mnie dzwonili to będe sie po angielsku odzywać. Ha! :)
OdpowiedzUsuńBardzo prosze - skopiuj i oby byl pomocnym Ci sposobem.
UsuńMnie dosc znacznie pomogl.
U nas istnieje usługa "do not disturb", wystarczy zarejestrowac w niej swój numer i....
OdpowiedzUsuńW tym problem, że nic. Na dodatek gdy wysyłemy im zażalenie z podaniem numeryu telefonu lub szczegółów rozmowy, to nie dostajemy zadnej odpowiedzi.
Inna sprawa, że takich niechcianych telefonów nie otrzymujemy zbyt wiele.
Dzwonią do nas automaty albo call centres obsługiwane przez osoby w hinduskim akcentem. To kłopot gdyz mam kilku znajomych Hindusów i gdy do mnie zadzwonią, to na początku w moim głosie czują podejrzliwość.
Też czasem odpowiadam po polsku - to dobra zabawa.
Przestrzegam dwóch zasad - 1 - nigdy nie mówić "yes" - ostrzezono mnie, ze rozmówca może nagrywac moją odpowiedź a potem wstawic ją do jakiejś ngranej wczesniej umowy komercyjnej.
2 - nigdy nie wykonwać instrukcji typu: jeśli cośtam to nacisnij 1, w innym przypadku naciśnij 2, itp. To nacisnięcie może przełączyc rozmowę na jakąś wysokopłatną fikcyjną usługę.
Nasze Do not call lepiej wylapywalo z poczatku istnienia, teraz troche gorzej ale nigdy nie obiecywali 100 % .
OdpowiedzUsuńMy tez sie stosujemy do tych zasad ktore wymieniles, plus nigdy nie oddzwaniamy na numer jaki niektorzy podaja.
Podobnie jak u Ciebie czesto dzwoniace osoby maja hinduski albo inny bardzo wschodni akcent.
Dobrze sie sklada ze polski jezyk tutaj nieczesty i malo kto go rozumie wiec gdy mnie slyszy to go odstrasza no i przedewszystkim widzi ze porozumienie sie jest niemozliwe.
Telefonow otrzymuje teraz mniej bo moze wiesc sie rozniosla - gdyz te dzwoniace miejsca dziela sie numerami.
Czasem jest mi glupio tak postepowac bo w okresach przedswiatecznych dzwonia np dzieciece szpitale, weterani, policjanci - tacy ktorym chetnie bysmy dali ale jak odroznic autentycznych od falszywych, od naciagaczy? wiec sila rzeczy i do tych mowie po polsku bo przeciez sa inne drogi ze moge im poslac.
Czesto tak jest ze chcac uniknac klopotow takim postepowaniem krzywdzi sie rzeczywiscie potrzebujacych.
Dawno temu chcielismy "zaadoptowac" dziecko z poludniowej ameryki, posylajac drobna miesieczna kwote na jego ksztalcenie sie - i odstraszyly nas opublikowane historie jak to ci ktorzy zarzadzaja tymi pieniedzmi zatrzymuja je dla siebie. Zreszta zdarza sie to z kazdymi akcjami pomocy: na powodzian, po huraganach itp.
Skoro ktoś nieproszony do Ciebie dzwoni, masz prawo go spławić nawet po polsku :) U nas odkąd weszło RODO jest prościej, bo zawsze można takiemu dzwoniącemu powiedzieć, że nie życzysz sobie telefonów i korzystania z Twoich danych osobowych i zazwyczaj to załatwia sprawę :)
OdpowiedzUsuńAutomatowi nie powiesz, inni ignoruja Twe zyczenie i nadal dzwonia - i u nas to nie zalatwia sprawy.
OdpowiedzUsuńNie wiem co to RODO i jak to dziala? Przeciez takie telefony otrzymuje sie z roznych miejsc i stron swiata ? jak on to robi ze kazdego jedngo zalatwia?