Mocno wierze ze szczepionka zrobi roznice, powoli uzdrowi swiat. Nie ufam jej 100% ale cos musi byc zrobione by to nastapilo, dosc juz zachorowan, zgonow i frustracji. Niechaj wiec nadchodzacy Nowy Rok przyniesie w kazdy zakatek swiata wielki prezent w postaci zdrowia i powrotu do normalnosci.
Potrwa ale bedzie dobrze!!!!!
Też mam takie podejście, nie jestem na 100% przekonana, ale musimy próbowac, bo zwariujemy, jak to jeszcze dłużej potrwa.
OdpowiedzUsuńWciąz nie wiem, czy wolno mi sie szczepic, ale zanim u nas sie to wszystko zorganizuje, to zdązę porozmawiać ze wszystkimi swoimi lekarzami. I szczerze mówiąc, to mam nadzieję, że żaden nie będzie zgłaszał zastrzeżeń, bo też powoli dostaję szału, jak wielu ludzi.
Zdrowia i udanych Świąt, Serpentynko. :)
Ja rowniez planuje rozeznac, tak od wypadku, czy moja nietolerancja wielu lekarstw i produktow pozwoli mi sie zaszczepic gdybym sie zdecydowala. Co wiecej - musze corce poddac podobna mysl zanim sie podda szczepieniu gdyz jest astmatyczka a takze ma rozne alergie.
UsuńJa niby jeszcze szalu nie dostaje ale juz naprawde dosc tego wirusa.
Dziekuje mocno, Ty tez miej dobre swieta.
Jutro przylatuja do nas panstwo mlodzi wiec bedziemy miec bardziej urozmaicone dni.
Miejmy nadzieję i pozytywne nastawienie, bo tylko tyle i aż tyle możemy zrobić!
OdpowiedzUsuńWyszlo ze mimo przeroznych "ale" mamy jakies szczepionki i w nich musimy pokladac nadzieje skoro dotychczasowe metody nie zadzialaly.
OdpowiedzUsuńJutro przybywaja moi dwa goscie, corka i ziec - bedziemy miec bardziej urozmaicone dni.
Zdrowych i udanych Swiat, jotko, i oby N. Rok byl dla Ciebie i nas wszystkich wolny od wirusa.
Miła moja, wszystkiego co najlepsze i najładniejsze. Życzę Ci by były to miłe, spokojne i radosne dni dla Ciebie i Twoich Gości.
OdpowiedzUsuńA co do szczepienia- na razie mamy możliwość przyjrzenia się jak to będzie wyglądało z tolerancją tej szczepionki.Nim u mnie zaszczepią wszystkich tych, co mają być szczepieni w pierwszej kolejności minie minimum miesiąc, a najprawdopodobniej dwa miesiące. A poza tym - młoda nie jestem a na coś umrzeć trzeba. Nikt nie będzie żyć wiecznie.
Po co dawac wirusowi szanse by to odejscie przyspieszyl?
OdpowiedzUsuńDzisiaj przylatuja Johny, zrobi sie u mnie radosnie i ruchliwie. Ciekawam jak zareaguja na moj stroik glowy, haha?
Dziekuje za piekne zyczenia - Tobie i rodzinie zycze rownie udanego swieta a nadewszystko zdrowia w nadchodzacym Roku - oby byl lepszy dla nas wszystkich.
Życzę radosnych i pogodnych Świąt a w Nowym Roku wiele przyjaznych i dowcipnych niespodzianek, coś w tym stylu jaki Ty prezentujesz przy wielu okazjach.
OdpowiedzUsuńZdrowych i Spokojnych Świąt życzę :-)
OdpowiedzUsuń