15 lipca 2021

PRZODUJEMY W CZYMS. . . . .

. . . . chociaz bardzo niechlubnym i niebezpiecznym.

 Moj stan nigdy nie byl ani bogatym ani slynnym z czegos nadzwyczajnego oprocz tego ze byl i jest "Naturalnym" jako iz nie istnieje w nim duzy przemysl co pozwala nam utrzymac czystosc powietrza, rzek i jezior a majac piekne krajobrazy i lagodny klimat  stal sie popularnym turystycznie. Ta turystyka jest duzym zrodlem dochodu dla stanu.

 Tymczasem pandemia spowodowala wielkie zaklocenia i balagan w dotychczasowym zyciu i budzecie - jak wszedzie zreszta. Jakims cudem nigdy nie byla tak dewastujaca jak w innych stanach a to moze dzieki temu iz nie jestesmy gesto zaludnieni a takze dosc solidnie stosowalismy sie do nakazow i ostroznosci .

 Jednak wszystko do czasu : od 1szego kwietnia, gubernator widzac ze liczba chorych spadla do "zaledwie" 1800 a szczepienia byly w trakcie i latwo dostepne dla kazdego, nawet metoda grupowania trwala krotko jako ze stan otrzymal tyle szczepionek ze moglo stac sie powszechnym, zniosl nakaz noszenia maseczek, pozwolil miejscom dzialac na calego (np restauracjom gdzie to wczesniej istnial system mniejszej ilosci stolikow) - bo zdawalo mu sie, obywatelom tez, ze bedzie dobrze, kazdy, a przynajmniej duza czesc mieszkancow sie zaszczepi na tyle by osiagnac przyzwoity numer 70 % zaszczepionych - i zycie a takze budzet stanu wroci do normy.

 Ale gdzie tam - jak z poczatku akcji szczepien byl na nie duzy popyt tak powoli ustal, nawet pozamykano duzo punktow udzielajacych je jako ze tylko kilka wystarczalo by obsluzyc ta garstke chetnych jaka jeszcze istniala. W rezultacie wyszlo ze stan sie zaszczepil jedynie w 35 %. Nie tylko moj okazal sie takim opieszalym i niechetnym - statystyki mowia ze wszystkie stany o najnizszym zaszczepieniu to te z duzym procentem czarnych.

 W miedzyczasie, mimo tych otwarc na calego i odmaskowania, mimo iz oboje zaszczepilismy sie Pfizerem jeszcze w lutym, Serpentyna i jej maz wciaz uparcie nosili maseczki, odkazali rece, a zdarzalo sie ze w niektorych miejscach byli jedynymi zamaskowanymi dostajac spojrzenia pelne litosci.

 Rezultat tych przedwczesnych odmaskowan i otwarc jest juz bardzo widoczny - jak na dzisiaj mamy 8800 chorych (przypominam: 1Kwietnia bylo 1800) , ich liczba w szpitalach i na respiratorach tez znacznie wzrosla. Podano rowniez iz z tych nowo-chorych 95% to nie zaszczepieni. Mysle ze to mowi samo za siebie.

 Ja dawalam gubernatorowi i innym fachowcom dobra rade ale mnie nie posluchali: wystarczylo postapic dokladnie na odwrot czyli oznajmic ze nie odmaskujemy, nie pootwieramy dopoki nie osiagniemy 70 % zaszczepien. Glowe dam ze ta metoda otrzymalibysmy wyzszy procent, taki bardziej gwarantujacy bezpieczenstwo mieszkancow. Oczywiscie lato, okres urlopow i wyjazdow, basenow, zgromadzen bez maseczek, tez nie pomaga - i przewiduje ze bedzie gorzej. Jakby tego bylo malo to czesc zlapala odmiane Delta.

 Zeby mnie calkiem dobic dzisiaj wyczytalam ze tak pieknie wzrasta w moim stanie liczba zakazonych iz oceniono nas na najszybszych, najgorszych w calym kraju.  Nie musze chyba dodawac ze bardzo mnie przygnebil ten stan rzeczy i to pierwsze miejsce w statystyce, ludzka glupota i beztroska a takze ze nic sie nie dzieje by to zmienic, choc co prawda nie za bardzo istnieje dobry sposob - od nowa zamykac, maskowac? Rece opadaja a moze powinnam zaczac stosowac metode lansowana przez tego pieska - nie przejmowac sie, pOdLAC (nie poprawiac) wszystko, robic po swojemu ? Chociaz nie jestem pewna czy potrafilabym to robic bedac do gory nogami :)


 

16 komentarzy:

  1. Jak najbardziej popieram to co napisałaś. W całej rozciągłości.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Sama powiedz czy nie dziwne iz czesto pospolstwo wie lepiej niz specjalisci i politycy? Nie mam tu na mysli antyszczepionkowcow.

      Usuń
  2. Pamiętam co pisałaś i jak byłaś zaniepokojona, że to za wcześnie
    U nas tez liczba szczepień spada, poczuli ludzie wakacje i nie myślą o jesieni!
    Nawet w sklepach nie zwraca się uwagi klientom bez masek!
    jotka

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mamy malenka ilosc miejsc gdzie wymagaja maski ale nikt nie wyrzuca tych bez czyli jakby tych ogloszen nie bylo. Moj maz kiedys zwrocil jednemu uwage pokazujac nakaz to ten tylko odparl ze zaszczepiony i to wszystko, co niekoniecznie musi byc prawda. A odparl z troche oburzona mina majac za zle ze ktos go smie pouczac.
      Syn ze swoimi synami za tydzien leci do corki na Floryde a tam corka zorganizowala napiety plan rozrywek, choc niekoniecznie tlumnych - mam nadzieje ze wroca zdrowi. Wszyscy trzej zaszczepieni wiec szansa jest. Floryda to bardzo turystyczny stan, zbieranina ludzi nie tylko z calej USA ale zagranicy tez, szczegolnie z Poludniowej Ameryki bo odwiedzaja rodziny.

      Usuń
  3. Smutne to bardzo a już piesek szczególnie przygnębiający.;(
    Mam nadzieję, że u Was wszystko będzie w porządku.💌

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja odnioslam wrazenie ze piesek ma frajde, ze robi co lubi.
    Po wakacjach zobaczymy jak nam podrozowanie i tlumne rozrywki wyszly na zdrowie.
    Mocno pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  5. Chyba w wielu krajach ludzie musieli odreagować, bo zewsząd słychać o rozluźnieniach- za dużo było tego uwięzienia we własnych domach. We Francji szczepienia obowiązkowe i może to właśnie będzie jedyną skuteczną zaporą przed mutacjami covida...
    Serdeczności! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zgadzam sie - to byloby najlepsze rozwiazanie - i myslano u nas o tym gdy szczepionki dopiero mialy wchodzic w zycie ale ludzie tak zaprotestowali ze pomysl odrzucono.
      Dzisiaj wyczytalam ze nasze stanowe wladze zaczynaja myslec o ponownym wprowadzeniu obowiazkowego maskowania.
      Uwazaj na siebie.

      Usuń
  6. Niestety.
    Niestety władze odpuszczają, żeby nie tracić poparcia.
    Niestety ludzie się nie szczepią, bo słyszeli, że to "eksperyment medyczny".
    Niestety pandemia szybko się nie skończy przy takim, podwójnie niebezpiecznym, podejściu.

    A teraz, gdy już się mówi, że i zaszczepieni szybko tracą odporność - szybciej niż przewidywano - to będzie woda na młyn przeciwników szczepień 😖

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Masz racje, wszystkie te czynniki wplywaja na nieufnosc i opor - a dla mnie jest troche dziwnym jako iz zeszly rok pokazal co covid potrafi i ze jedynym zabezpieczeniem sa maseczki i szczepienia.
      Nasze wladze zaczynaja sie zastanawiac czy nie przywrocic obowiazku noszenia masek - a wystarczylo w kwietniu nie spieszyc sie z ich odrzuceniem.

      Usuń
  7. Ludzie mysla ze jak juz sa zaszczepieni to sa bezpieczni i nie musza sie martwic o wirusa a przeciez wirus ciagle jest, zaszczepieni tez go lapia, ale jesli choruja to bardzo lekko, albo wcale nie maja objawow za to wirusa przekazuja innym, dlatego musimy zyc inaczej zachowujac wszystkie mozliwe srodki ostroznosci.
    A piesek cudowny, podziwiam jego kondycje do zalatwienia tej potrzeby a moze taki z niego ogrodnik.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O tak, szczepionki to tylko czesciowe zabezpieczenie.
      Tereso - mnie sie w glowie nie miesci jak osoba niezaszczepiona i bez maseczki moze sie obracac wsrod innych, czesto w tlumie a takich jest wielu.
      Haha, ten piesek to figlarz i dobrze obrazuje postawe tych ktorzy olewaja pandemie i ostroznosci.

      Usuń
  8. "..od 1szego kwietnia, gubernator..."
    Jak można wydawać rozporządzenia na Prima Aprilis?
    To żartem, a na poważnie... trudno coś napisać bo w każdym kraju inaczej. Australia wydaje mi się szczególnie zagubiona, ale z drugiej strony zakażenia można policzyć na palcach.
    Zyczę zdrowia i żeby ludzie zmądrzeli.

    OdpowiedzUsuń
  9. Przy tej okazji napomkne ze chociaz w USA wspomina sie o Prima Aprilis to nie ma on takiej "mocy" jak w Europie i pewnie duza czesc amerykanow nigdy o nim nie slyszala.
    A na serio - mamy niedobra sytuacje, niestety. Dwa duze szpitale ktore od dawna nie korzystaly z zakaznej czesci bo chorych nie bylo wielu, od nowa szykuja sie do otwarcia by byc w pogotowiu . A durne ludzie nie tylko sie nie zaszczepili ale laza bez maseczek........
    Uwierzysz ze wielu mysli "przechoruje i tyle, i bede uodporniony".
    Z drugiej strony jakbym widziala wiecej zamaskowanych niz dwa tygodnie temu ale to zbyt malo i za pozno. Nasze wladze zaczynaja przebakiwac o wznowieniu obowiazku noszenia masek. Po co nas odmaskowywali tak wczesnie?
    Mocno pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  10. Mnie się podoba model francuski - mecze, koncerty, restauracje - tylko dla zaszczepionych. Nie zaszczepisz się? Proszę bardzo - Twój wybór.

    OdpowiedzUsuń
  11. Nie daloby sie tak zrobic w USA bo zaraz bylby krzyk o ograniczanie swobod. Tak bylo gdy tuz przed wejsciem w uzytek szczepionek myslano zrobic je obowiazkowymi.

    OdpowiedzUsuń