Nie moge powiedziec ze obudzila mnie dobra wyborcza wiadomosc gdyz oczekiwanie na ostateczny wynik nie pozwolil mi spac inaczej jak tylko na jedno oko. Wiedzac z przeszlosci ze rezultat z reguly jest oglaszany ok 2giej w nocy jakos dotrwalam by go uslyszec.
Oczywiscie ze wynik bardzo mnie zadowolil a w dodatku ma w sobie bonusy gdyz Trump wygral z wyrazna przewaga (226:277, a ta liczba w ciagu dnia wzrosla do 301) co eliminuje kolejne przeliczanie, targowanie sie i watpliwosci a zadawalajac moj osobisty wybor dal mi jeszcze co innego - pokazujac ze gdy potrzeba spleczenstwo amerykanskie kieruje sie rozsadkiem. Znaczy to ze ma dosc tej radykalnej i szkodliwej demokracji bo i ona powinnna byc dawkowana w rozumny sposob.
Ciesze sie bardzo - a Teresie z Australii dziekuje za trzymanie palcow.
Serpentyna, ja już od kilku godzin nie tylko cieszę się, ale myślę o Tobie, żeby złożyć Ci gratulacje, sobie samej też złożyłam. Oglądałam od rana, na żywo, kilka kanałów w tv transmitowało, nasi ludzie - dziennikarze byli tam w USA w różnych miastach i nadawali stamtąd, mieli też różnych ważnych zaproszonych Amerykanów do dyskusji. Wcale nie byłam nastawiona pozytywnie, w tym sensie że już od wczoraj nastawiłam się na najgorsze.
OdpowiedzUsuńSerpentyna to jest wielka wygrana Trumpa. Wiadomo na początku nie było wiadomo jak to się potoczy, Kamala była do momentu kiedy już zaczynało być widoczne że jej szansa wygrania jest niemożliwa, wtedy wyniosła się, zostawiła swoją ekipę, zostawiła smutnych suporterow, bez pożegnania, bez podziękowania im, pokazała prawdziwa siebie, nie tylko bez podstawowych zasad kultury, ale też egoistycznie skupionej na sobie. A ludzie czekali, chcieli coś usłyszeć od niej, a pomagali jej w tych wyborach, jeszcze wczoraj chodzili od domu do domu i namawiali ludzi żeby głosowali na Kamale.
Wysłuchałam za to Trumpa, oczywiście dziękował wszystkim pięknie, była z nim Melania, była cała jego rodzina, była jego ekipa wyborcza, był vice-prezydent.
O tak, to wielkie zwyciestwo Republikanow, obojetnie czy kandydatem byl Trump czy kto inny. Pokazalo jak amerykanie maja dosc tej radykalnej demokracji niszczacej kraj. Zanim zapomne dodam ze zarazem zdobylismy przewage w Kongresie i Senacie a to tez jest bardzo wazne.
UsuńPatrze w telewizor ale nie widzialam momentu otrzymania wiadomosci przez Kamale wiec dobrze ze mi opisalas. Pewnie zobacze pozniej. I wiesz co? Wcale a wcale jej reakcja mnie nie zaskakuje bo w mojej ocenie jej osoby zrobila to o co latwo moge ja posadzac. Byla nadmiernie ambitna - ponad swoj maly rozum - arogancka, w dodatku partia demokratyczna chcac amerykanow przekonac do jej wyboru zrobila ja idealna lacznie ze zmiana jej zyciorysu i historii kariery, rownoczesnie obrzucajac Trumpa wszelkimi trudnosciami. Uderzylo jej do glowy dajac uczucie ze taka jest i zwyciestwo ma w garsci. Teraz dowiedzialam sie ze nawet zenska czesc wyborcow z poczatku tak ja popierajaca, zaczela sie odsuwac przejrzawszy na oczy i slyszac jej nierealny program.
Rzeczywiscie postapila bardzo nieladnie, niedyplomatycznie i infantylnie, jak obrazona mala dziewczynka.
Czytam tez o niezadowoleniu Europy i Polski z tego wyniku - ale niech tam.... przeciez to nasz kraj , my decydujemy .
Przemowe Trumpa ogladalam.
Powiem Ci ze swobodniej bede oddychac nie widzac Kamali w telewizji a takze ze wybory sa poza nami, ze zacznie sie spokojniejszy i produktywniejszy okres.
Dobrze trzymalas palce - dziekuje.
Dla mnie to najpierw jest zwyciestwo Trumpa a potem Republikanow. Ogromne zwyciestwo, tak duzo stanow zyskal sobie, tak duzo ludzi glosowalo wlasnie na niego. Przez 4 lata dzien w dzien demokraci robili wszystko zeby wykonczyc Trumpa, i te dwa zamachy na zycie Trumpa to tez wina demokratow, wyzywanie Trumpa od Hitlera, faszysty, sam Biden mowil o strzelaniu celnie i jeszcze kilka innych slawnych osoby.
UsuńMedia na swiecie postaraly sie zeby stworzyc jak najgorszy wizerunek Trumpa, wiec nasze kolezanki blogowe, sa niezadowolone, niektore histerycznie wkurzone.
Nie dalej jak juz teraz rano slyszalam od jednej osoby ze oby go tylko nie zabili! I wiesz co? zupelnie mozliwe widzac jak go druga strona nienawidzi i ze przezyl dwa zamachy podczas kampanii. Co im ten czlowiek zawinil? Przeciez sama fryzura nie moze zrodzic tyle nienawisci?
UsuńZapomnialam sie pochwalic ze moje "zwyciestwo" jest jeszcze owocniejsze bylo tak ze glosowalismy rowniez na rozne wladze stanowe i okregowe a takze rozne amendments, w tym o zdegalizowaniu aborcji, drugie zlegalizowaniu rekreacyjnej marihuany. Na oba zaglosowalam NIE i nie przeszly. Drobne a ucieszylo mnie.
A ja nie rozumiem jak można było wybrać Trumpa , nie cieszę się więc niestety 🥺
OdpowiedzUsuńTym bardziej nie pojmuję co Polonia w nim widzi, bo chyba nie populistyczne hasła czy przyjaźń z dyktatorami?
jotka
Widzielismy i slyszelismy jego program, contra Kamali, nie mowiac ze lata demokratycznej prezydentury pokazaly iz ich agendy nie pracuja a nawet sa szkodliwe.
UsuńPolonia ma w tym malo znaczenia, jest kropla wody w oceanie glosow.
Rozumiem ze Ty czy reszta Polakow ocenia to po swojemu nie bedac obywatelami amerykanskimi czyli nie odczuwajac na swej skorze roznic miedzy prezydenturami, opierajac sie na wiadomosciach z mediow, przesianych i czesto mylnych.
Rzeczywistosc jest taka iz chyba wiemy co dla nas lepsze a ze nie zgadza sie z zyczeniami Europy to trudno.
Z kolei , dla rownowagi pogladow, musze powiedziec ze ja nie rozumialam co ludzie widzieli w Kamali, zwlaszcza uslyszawszy jej nierealny program. Glosowali raczej w strone utrzymania za wszelka cene demokratycznego prezydenta niz by byli Kamala zachwyceni. Moze nawet nie wiesz ile trudu i wrecz oszustw demokraci uzyli by wybielic jej zyciorys i historie kariery by upiekszyc jej osobe.
Niemniej nie mysl ze nie szanuje Twego pogladu skoro masz taki.
Jak to mówią, na każdego znajdziesz haka, Trump tez ma sporo na koncie, pewnie nawet więcej. Ale najgorzej, że wielu uważa go za nieobliczalnego, jeśli chodzi politykę międzynarodową, a to już nie jest obojętne nawet nam w Polsce, wojna za progiem...
Usuńjotka
Ale wbrew temu co piszesz, to wlasnie demokracja wygrala, wiekszosc elektoratu zaglosowala na Trumpa i teraz mniejszosc musi sie z tym pogodzic i respektowac demokratycznie wybranego prezydenta. I masz racje, to jest wylacznie sprawa Amerykanow, nikomu nic do tego, kogo sobie wybrali, chocby nie wiem, jak sie innym nie podobal.
OdpowiedzUsuńPodobnie bylo kiedy w Europie zaczely zwyciezac partie prawicowe, wyborcy juz wiedza dlaczego i sami demokratycznie tak zadecydowali. Ale oczywiscie z Polski i wtedy odzywaly sie glosy, ze nie ma sie z czego cieszyc. Niech kazdy glosuje na swoim terytorium.
Wiesz, ze nie przepadam za tym mezczyzna, ale zostal prezydentem i mnie nic do tego, glos ludu btrzeba respektowac, rwanie wlosow z glowy nie pomoze.
Czy Demokraci czy Republikanie obie partie musza sie stosowac do Konstytucji dajac obywatelom prawo do powszechnych i niezawislych wyborow - wiec tutaj masz racje mowiac iz demokracja dziala, ale....inna rzecza jest jak ta demokracje interpretuja i tu pies pochowany. By Ci nie zaklocac obrazu moze powinnam pisac "liberalowie" i "konserwatysci" ale skoro oficjalnie nazywaja sie Demokraci i Republikanie tym sie posluguje.
UsuńWiem ze nie przepadasz za nim jako osoba ale liczy sie jego program wiec wyglad w tym niewazny.
Gratuluję, że się cieszysz i gratuluję, że przeszedł Twój kandydat. I pomimo tego, że wybrano go w demokratycznych wyborach to postać ta jest zaprzeczeniem demokratycznych rządów. Zresztą zdajesz sobie z tego sprawę, bo o tym w sumie też piszesz. Ludzie chcą na tyle demokracji na ile zapewni im ona drogie fury, skóry i komóry... a jak im nie zapewni to wtedy bierze się kogoś kto to obiecuje. Zbawiciela się wybiera, który zapewni mam pełną lodówkę, zabezpieczy przed obcymi- choć w Ameryce wszyscy są napływowi. Tylko, że owi napływowi zapomnieli, że takimi byli. Tylko żeby nie zaczął pozbywać się z czasem i tych nie urodzonych w Ameryce.
OdpowiedzUsuńI nie myśl Serpentynko, że to małoprawdopodobne. W życiu wszystko jest możliwe. 😘
Mysle ze oprocz osobistej skory ,fury zapewni nam mocna ekonomie, szczelna granice, lepsza gospodarke przemyslowa, wzmocni samowystarczalnosc paliwa itp.
UsuńZe moze uregulowac nielegalna emigracje o tym wiemy bo nie ukrywal tego - ale mylisz sie jesli chodzi o usuwanie innych, prawnych obywateli. Tu to juz przesadzilas ze swa opinia.
Serpentynko ciekawe jest to wzmocnienie samowystarczalności paliwa. Przecież Amerykanie są wszędzie tam na świecie gdzie jest ropa. Nie są samowystarczalni i nie będą. Przemysł tego typu rzeczy też mocno żre. Chce się mieć silny przemysł trzeba mieć duuuuużo paliwa.
UsuńZ drugiej strony już fawno trąbi się na świecie, że paliwa w ziemii starczy na jakieś 2 maximum 3 dekady. Dlatego ta cała zmiana technologii na świecie. Samochody elektryki, na razie do niczego ale z czasem... może dadzą radę. Bio Elektrownie itd.
Fury, komóry, chleb z okładem na stole... właśnie o tym piszę. To owa wzmocniona ekonomia. Ameryka potrzebuje Welkiego Maga:)
Ania, a jak zacznie pozbywać się nieurodzonym w Ameryce, czy mam rozumieć że będzie musiał wyrzucić Melanie ?
UsuńNo i masz racje w życiu wszystko jest możliwe “And pig can fly”
Nie obawiaj się. Zmutują i będzie latała.
UsuńTeresa
UsuńA kto powiedział, że małżeństwo to sprawa na wieki wieków? Słaby przykład podałaś.
Uwazam ze dalam najlepszy przyklad na obecny czas, bo przeciez teraz jest jego zona ta piekna Melania. A masz lepszy przyklad ? Moze ktoregos bylego prezydenta ?
UsuńGdyby Trump miał wpływ tylko na Amerykę i jej obywateli, to mógłby być prezydentem nawet dziesięć kadencji. Nic nam do Waszych decyzji i wyborów. Niestety, jego działania mają również wpływ na sytuację w Europie, a to dla nas, żyjących tutaj, może być niebezpieczne.
OdpowiedzUsuńNo tak, macie o czym myslec ale czy Europa tak naprawde nie potrafi byc samodzielna i niezalezna? Zlepila sie poniekad w tym celu, nieprawdaz?
OdpowiedzUsuńTo nie jest takie proste...
UsuńGospodarczo damy sobie radę. Ale tu chodzi o wspólnotę militarną, a do tego służy NATO, a nie UE. Razem z USA, a nawet przede wszystkim z USA.
UsuńTrump jest byznesmenem i będzie prowadził państwo jak korporację, która ma zarobić. To co nierentowne będzie ciął.
UsuńPolitycy prowadzą interesy trochę inaczej. Uczą się tego latami. To nie jest takie hop siup. I pomimo, że polityka ma powiązania z biznesem to politycy patrzą jeszcze na obszary wpływów. Z kim się zadać z kim nie... gdzie rozstawić wojska pomimo, że trzeba do tego dołożyć, bo to gwarantuje jakiś tam sojusz, który pozwala na kontrolę określonej części świata. Z całym szacunkiem, ale Trump tego nie umie. Ma dziwne, trochę gangsterskie metody radzenia sobie z politycznymi problemami. Żeby Amerykanie jeszcze bardziej na tym nie stracili.
Taaa, politycy ucza sie tego latami, zwlaszcza obecny rzad Niemiec, ktory nota bene nie istnieje od wczoraj wieczorem. Oni przyszli znikad i rozpieprzyli panstwo w drobny mak, na pograniczu bynkructwa, szastali pieniedzmi podatnikow, dawali miliardy Indiom, budowali sciezki rowerowe w Peru, zapraszali caly swiat na niemiecki socjal, nie deportowali nawet przestepcow, kazali sie obywatelom Niemiec przyzwyczajac do tego, ze jest niebezpiecznie, dawali miliardy temu pajacowi z Ukrainy, ktoremu nie wystarczalo bronic panstwa, on chcial cudza bronia pokonac Rosje i wciaz mu malo. Ale byli poprawni politycznie, wiec stali po dobrej stronie mocy, tak?
Usuń*) qrde no: bankructwa.
UsuńTeraz Anno Pantero wszystko będzie szło w piz**.
UsuńAmerykanie latami dbali o swoje wpływy na świecie. Europę zachodnią garnąc ku sobie. Dla nas to wujcio, ale są kraje, dla których ów wujek Sam to żaden wujek Sam był. Wystarczy pojechać do Ameryki Południowej. Tak samo ich tam lubią jak i my naszego wschodniego sąsiada, bo zagarnia i ciągle mało.
Zobaczymy co czas przyniesie, ale to wszystko nie zmierza w dobrym kierunku.
Zauważyłam, że zaczynasz ćwierkać politycznie poprawnie pod podwaliny nowej władzy.
Ważne- dobrze się ustawić!
Z wiatrem , nie pod wiatr.
Mnie martwi tylko jedno. Nie że NATO w pindu, nie że Amerykanie rezygnują z tych swoich wielkich demokratycznych haseł, którymi posługiwali się latami ( wiekami) i pod sztandarem których szli nieść demokrację światu.
Nie, że robią po swojemu bo skoro chcą tak jak chcą to czemu nie. Mnie martwi, że obecny prezydent lubi tego ze wschodu. To mnie martwi, bo ja nie chcę powrotu do przeszłości.
Imienniczko, ani slowem nie odnioslas sie do tego, co napisalam, a nie pisalam ani o Trumpie, ani o amerykanskiej polityce zagranicznej, a o naszym podworku, ktore moze jeszcze bardziej ucierpiec, bo co najmniej do marca, kiedy to bedzie mozna ewentualnie rozpisac nowe wybory, ministerstwa dotychczas fdp-owskie dostana sie w rece zielonych, a jakie to szkodniki chyba sama wiesz. I nie, nie cwierkam, jak raczylas laskawie zauwazyc, politycznie poprawnie pod podwaliny nowej wladzy, bo to bedzie jedynie kolejna lagodna zmiana, takie przejscie z cholery do dzumy i z powrotem, takie hop-siup zmiana dup na rzadowych stolkach. Odejdzie spd, nadejdzie cdu, ktore razem z wiadoma kanclerka, jak wiesz, winne jest temu, z czym sie dzisiaj musimy mierzyc. To, o czym myslisz, z pewnoscia nie nastapi, Niemcy sa w tej kwestii bardzo ostrozni.
UsuńPozwolę sobie zauważyć Imienniczko, że ty również nie odniosłaś się do mojego komentarza, który nie zawierał w sobie nic na temat niemieckiej polityki. Tylko przeniosłaś te byznesy na niemiecki grunt.
UsuńChcę zauważyć, że polityka Niemiec jest dość mocno powiązana z polityką zamorskiego mocarza. Mocniej niż jakiegokolwiek innego zachodniego kraju Europy. Mocno wpłynie to co tam na politykę tu.
Nie jestem aż taką optymistką jak ty. Nie uważam aby w kraju za Odrą wygrali zieloni. Zresztą to widać.
Nigdy nie ośmieliłabym się napisać nic na temat ludności napływowej ( zobacz poprzedni swój komentarz) bo sama nie jestem rdzennym mieszkańcem. I argumentacja typu:" ale ja to jestem inna, bo nie wyciągam ręki po socjal." absolutnie do mnie nie przemawia.
A do mnie przemawia, bo szanuje ludzi i to bez wzgledu na kolor i wyznanie, ktorzy wlasnie nie wyciagaja reki nie tylko po socjal, ale i po dobra innych ludzi, a ci akurat odbieraja im czesc, zdrowie i nierzadko zycie. Ja widze roznice.
UsuńI gdzie ja pisalam, ze w Polsce, bo to dla mnie i dla Ciebie (z szacunku dla rozmowcy pisze sie to duza litera) jest kraj "za Odra", moga wygrac zieloni? A dlaczego Twoim zdaniem AfD rosnie poparcie? Wlasnie za sprawa "ludnosci naplywowej", bo Niemcy maja ich powyzej uszu, chca zyc bezpiecznie, czy to za duzy wymog?
Nie. To nie za duży wymóg. Tę dyskusję lepiej zakończyć. Polityka to nie temat dla mnie. Nie znam się.
UsuńJa powodów do radości nie mam. Mnie bardziej obchodzi wojna za wschodnią granicą. Wbrew przechwałkom Trumpa, jakoby miał ją zakończyć w jeden dzień, jest tylko jeden człowiek, który może to zrobić - i nie jest to Trump, tylko Putin. A on jej nie zakończy, bo chce zdobyć całą Ukrainę. A potem, gdy zaleczy rany, to jeszcze Mołdawię, Republiki Nadbałtyckie, Gruzję - no i zabrać się za nas. Przecież wcale tego nie kryje.
OdpowiedzUsuńNo ale gdyby dalej rządzili demokraci to dalej Ukraina by była tylko na kroplówce. Szanse na zakończenie tej wojny z malymi stratami terytorialnymi Ukrainy były na początku.
UsuńDemokraci sami są sobie winni. Zamiast walczyć o reelekcję półżywego Bidena, trzeba było wystawić normalnego kandydata (ale inteligentnego, nie tą babę) i zrobić mu prawdziwa kampanię.
Renia
Zgadzam sie z Nitager, Maskakropka2, Ania i Pantera. Nie ma powodu do celebrowania jesli ma sie chociaz odrobine pojecia o polityce miedzynarodowej i gospodarczej . Jest jak jest i musimy pogodzic sie z tym co sie stalo i starac sie nie myslec o nastepstwach bo raczej nie mamy na to wplywu. A w styczniu zobaczymy jak powinno wygladac przekazanie wladzy i napewno bedzie zypelnie inne od poprzedniego. @ Teresa i odpowiedz na jej komentarz- wasza reakcja jest taka bardzo "trumpowska" i btw, Kamala podziekowala wszystkim swoim wspolpracownikom wczoraj z glownej kwatery Demokratow. Kamala Harris zaplanowala oficialne przemowienie na dzis wieczorem. Komentarze pani Teresy odnosnie polityki w USA (i nie tylo w tym poscie) sa moim zdaniem niesmaczne. Mam szczera nadzieje ze wybory w Polsce beda mialy lepszy wynik niz te w USA. JoEl
OdpowiedzUsuńKamala nie podziekowala ludziom, ktorzy glosowali na nia, ci ludzie byli rozczarowani, byla tam i to jej wczesniejsze wyjscie bez jakiejkolwiek mowy bylo nie na miejscu.
UsuńI pan/pani JoEl, pisze prawdę, wiec nic na to nie poradzę że moje komentarze są niesmaczne dla pana/pani, prawda bywa gorzka.
UsuńGratuluję gdyż wiem, że to był również Twój kandydat.
OdpowiedzUsuńMnie osobiście żaden z tegorocznych kandydat(k)ów się nie podobał, ale jak słusznie zauważyłaś - po pierwsze - niech o takich sprawach decydują obywatele USA. My mamy w Polsce czy Australii swoje wybory i swoje problemy.
Po drugie - zależność od USA - zgadzam się z Tobą, że to Europa powinna zadbać lepiej o swoją suwerenność.
Odbiór rezultatu przez Australijskich polityków - Labor wolała Kamalę, Liberals - Trumpa. Nasz ambasador w USA teraz usuwa z mediów swoje komentarze krytykujące Trumpa - to się nazywa - polityczna poprawność :)
Zbiorowo odpowiadam wszystkim - jesli chodzi o NATO to Trump slusznie je krytykuje glownie dlatego USA je finansuje i niby dlaczego?
OdpowiedzUsuńJednak podsumowujac wybory, miazdzaca przewaga z jaka wygral jest wykladnikiem tego co sobie obywatela zycza, zarazem ujawniajac nieufnosc rzadom Demokratow. Jeszcze raz podkresle co wczesniej napisalam gdyz tak problem widzi nasza spolecznosc a takze Lech, Teresa co oznacza ze to wspolna obserwacja obywateli poza europejskich - Europa powinna lepiej dbac o swa suwerennosc zamiast zawsze liczyc na Wujka Sama.
Przykro mi ze sie wynik nie wszystkim podoba - musicie pogodzic sie z rezultatem naszego wyboru.
Tak się cieszę, Serpi 👍
OdpowiedzUsuńJa tez sie bardzo ciesze i mam duze nadzieje w stosunku do Trumpa.
UsuńPoza tym milo ze ktos, jak Ty, podziela moja opinie.
Próba
OdpowiedzUsuńRównież ogromnie cieszę się z wygranej Trumpa. Zauważyłam, że polska Gazeta Wyborcza praktycznie kopiowała nasz lewacki New York Times krytykując Trumpa. Gazeta Wyborcza to potworna lewacka gazeta, która ma ZERO rozumienia ekonomii, ani polityki. Tylko nienawiść do Trumpa. No to teraz macie. A ja się strasznie cieszę. Będzie świetnym prezydentem!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Anna
Anno, zgadza sie z Gazety Wyborczej moga sobie tylko przyswoic nienawisc do Trumpa, zreszta wiekszosc mediow glownego nurtu taka jest. I nadziwic sie nie moge ze tak duzo jest w tych ludziach nie tylko nienawisci do Trumpa, ale i do nas stojachych po jego stronie, a przeciez uwazaja sie za takich demokratycznych, tolerancyjnych i wszystko co pozytywne.
UsuńJest jeszcze taka rzecz. Gazeta Wyborcza na przykład cytuje Trumpa jako mòwiącego coś, czego on nigdy nie powiedział. Co takiego? Na przykład powiedział, że jak facet jest bardzo bogaty, to są kobiety które pozwolą im się złapać za cip*ę. Co nie znaczy, że ON TO ROBIŁ! On mówił, że są takie kobiety! Bo są i to nie jest kłamstwo. I kiedy jego sprawa sądowa pójdzie do sądu do odwołania, to jestem pewna, że sąd uzna go za niewinnego. Przecież ta stara baba która twierdziła, że najpierw ją Trump zgwałcił 30 lat temu (tylko nie pamiętała miejsca ani daty) to sąd karny tę sprawę odsunął. Nie było podstaw. No to wzięła go do sądu cywilnego i wygrała bo sędzia był przeciwnikiem Trumpa politycznie, a własna córka sędziego pracowała dla kampanii wyborczej Kamali Harris. Wyborcza tego im nie powie. Głupot tym Polakom nagadała, uwierzyli. Takie same nagonki robią w Polsce na PIS. PIS jest konserwatywny i nie chce wprowadzać tej elektrycznej energii wszędzie. W Polsce teraz modlą się do Tuska i żywią nienawiścią do Kościoła katolickiego. Tak samo jak nasza lewica w USA żywi się nienawiścią do Trumpa. No to teraz dostało im się.
UsuńAnna
Ten komentarz został usunięty przez autora.
UsuńTereso, czy mogę zacytować u siebie Twoją wypowiedź ?
UsuńKolokazja, nie czuje się na siłach żeby być cytowana gdziekolwiek.
UsuńDlatego wolałam usunąć mój komentarz, przepraszam za zamieszanie.
Oczywiście to co pisałam było to co myślę i czuje, dla mnie tak to wygląda.
Tereso, rozumiem. Ale niepotrzebnie usunelas komentarz - nie zacytowalabym, dlatego prosilam o zgode.
UsuńTwoj glos powinien byc uslyszany.
Wiem że Ty byś nie zacytowała, bo przecież prosiłaś o zgodę, ale jestem z natury panikara i pomyślałam że może za ostro pisze i mogłyby znaleźć się osoby które nienawistnie pisałyby tutaj do mnie, a to byłoby przykre i dla mnie i dla Serpentyny. Już kiedyś było nieprzyjemnie właśnie w podobnej dyskusji. Ale wiesz ja będę jeszcze wyrażać, pisać takie opinie jak ta usunięta.
UsuńOK, bez urazy 🙂
UsuńTeresa - obecnie tocza sie debaty wszystkich "znawcow" ktorzy to obserwuja ze swych foteli siedzac w domu i nagle wiedza co poszlo zle u demokratow, teraz jak juz po wszystkim.
OdpowiedzUsuńDuza czesc to prawda z tym ze republikanie zauwazyli to sami i przed wyborami co zdecydowalo na kogo glosowac, sprawy oczywiste jak ekonomia, emigracja - ale rowniez inne czynniki, zdawaloby sie ze nie wazne a tyczasem przekierowujace dawne glosy demokratyczne dla republikanow bo chyba widzialas ze nawet dawne tradycyjne stany demokratyczne wylamaly sie z szeregu.
Nie ogladalam kazdego przemowienia Kamali czy jej poplecznikow wiec nie znalam pewnych wypowiedzi ale poznalam teraz dzieki tej wyliczance. Wyobraz sobie ze miedzy innymi duzo demokratow odsunela wypowiedz Obamowej - ze jesli nie glosujesz na "nas" czyli kolorowa kobiete to glosujesz przeciwko nas. Bardzo sie ludziom nie spodobala ta wypowiedz jakby zmuszajaca do odpowiedniego glosowania tylko biorac pod uwage seks i kolor kandydata . Innym wymienionym czynnikiem i tez zdawaloby sie malo istotnym bylo to ze Demokraci okraszali swe wiece koncertami slawnych wykonawcow z ktorych kazdy jest przeciez milionerem i poplecznikiem nie majacym zielonego pojecia o zyciu przecietnego czlowieka. Odebrano to wiec zle widzac ich wszystkich jako klike bogaczy probujacych dyktowac zyciem obywateli - i jak najbardziej zgadzam sie z tym bo jakze moga cokolwiek wiedziec o utarczkach zwyklych ludzi. Wiec te drobne a jak sie okazalo wcale nie drobne posuniecia odebralo im wiele glosow, nawet takich tradycyjnie demokratycznych jak glosy czarnych mezczyzn.
Tym bardziej wiec jestem dumna z wyniku bo pokazal ze ludzie MYSLA, ze nie daja sie skusic nierealnym obiecankom , olewaja wypowiedzi i poparcie celebrytow swiadomi faktu ze to sa osoby z innego swiata, nie naszego, ich kryteria zycia i bycia sa inne. A znaczy to ze chca zwyklego, spokojnego bytu, bezpiecznego tak ekonomicznie jak militarnie i to wszystko.
A takze ukrocenia faktu ze USA jest Dojna Krowa dla reszty swiata bo co innego pomagac a co innego utrzymywac. Przeciez my tez mamy swoja inflacje, swoich bezdomnych, mamy niezmiernie duze koszty zwiazane z odbudwa kraju po katastrofach klimatycznych, nie mamy jak Europa darmowego ksztalcenia sie czy leczenia wiec coz dziwnego w tym ze ludzie sie buntuja temu dojeniu z nas pieniedzy. Ekonomia stala sie wiec problemem nr 1 w tych wyborach i Trump wyszedl z lepszym planem, ogolnie zreszta stawiajac na pierwszym miejscu jej poprawe.
Jednak Europa nie moze zrozumiec tego ze wybralismy osobe ktora to moze zrobic a nie ta bez zadnych kwalifikacji, doswiadczenia i miernej inteligencji. O tym tez teraz debatuja - ze my znajac Kamale dokladniej niz Europa slusznie orzeklismy iz nie jest dobrym kandydatem. Czy wiesz ze sa nawet glosy ze lepiej bylo zostawic Bidena na stanowisku zamiast zastapic go Kamala - bo przegrana bylaby poniekad wina jego, jego chorej osoby a nie calej partii jak teraz bo stracila zaufanie wyborcow.
Coz, jak mowie i powtarzam - trzeba mieszkac w USA by poznac te wszystkie czynniki, tajniki, odsiac prawde od klamstw by moc wyrazac opinie.
Zdrowego pourodzinowego weekendu zycze.
Bardzo dobrze napisałaś o tym wszystkim, dlaczego demokraci przegrali. U mnie też analizowano przegrana demokratów w USA, bo na tych błędach moja Partia Pracy (lewicowa) uczy się żeby nie przegrać następnych wyborów, ale myślę że też przegrają i mam taka nadzieję. Wracając do przegranej Kamali to czułam że ta pomoc gwiazd Hollywood może tylko jej zaszkodzić, widziałam jak ‘pomogła’ Kamali sławna Beyonce, pokazała się na kilka minut i opuściła wiec, a wtedy weszła Kamala, a ludzie poczuli się oszukani że nie ma występu i też opuszczali wiec. Widziałam też na YT jak Obama namawiał ciemnoskórych młodych mężczyzn, w takim właśnie tonie że trzeba głosować na Kamale bo ciemnoskóra i widziałam że tym młodym to namawianie wcale nie podobało się, czuli się jak tacy co nie potrafią sami decydować, że Obama musi im pomoc. No i ważne że Kamala nie robiła wywiadów, nie mówiła nigdy czegoś konkretnego co będzie robić, jak poprawić ludziom życie, żadnego planu nie miała.
UsuńJeszcze inny szczegol , Tereso, pozornie malo wazny - Trump, bez obciachu zapowiedzial iz zmieni obecne rules sportowe dopuszczajace trans mezczyzn branie udzialu w zenskich dziedzinach sportu, co sie nikomu nie podobalo ale nawet nie mozna bylo glosno powiedziec - jedynie Navratilowa miala odwage protestowac. Ludziom podoba sie wiec Trumpa zdrowy rozsadek i odwaga , czuja ze jest blizej spoleczenstwa niz demokraci ze swymi czesto absurdalnymi haslami siejacymi chaos.
OdpowiedzUsuńTak to bardzo podoba mi się, tym bardziej że Kamala chciała zrobić tak (a może nawet zrobiła) że więźniowie mieli mieć bezpłatne operacje (zabiegi) zmiany płci.
UsuńTo wszystko prawda co Panie piszą. A ponieważ Europa jest zdana już na socjalizm który ludziom wmówili, to oni nie potrafią zrozumieć co widzimy w człowieku którego wybraliśmy. Owszem Trump jest bardzo zamożny. Od ojca dostał wiele lat temu 1 milion dolarów do zainwestowania. Czy Państwo wiedzą jak trudno jest robić pieniądze z pieniędzy a jak łatwo jest 1 milion przetrwonić? Ja potrafiłabym zrobić to bardzo szybko. A on dobrze zainwestował. I zobaczą Panie, że Sąd go uniewinni. Nawet z tą Stormy Daniels nic nie było. W USA bardzo zamożni faceci są szantażowani przez szmaty-kobiety, chcące szybki zarobek. Inna forma prostytucji. I najczęściej im się płaci, żeby zakończyć szantaż o nic. To jest najtańsza opcja. Tylko dla tej baby to stało się większą możliwością: dało jej reklamę i władzę. Każda uczciwa kobieta wie, jak pazerne są baby. 😁
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i cieszmy się, że normalna osoba wygrała!
Anna
O ile wiem to Sad Najwyzszy juz chwile temu uregulowal sprawe nietykalnosci prezydentow za "bledy". Nie wiem czy brane pod uwage bede niektore Trumpowe ale za to mocno wierze ze duza ich czesc a moze wszystkie to naciagniete i sfalszowane zarzuty, te "babskie" w pierwszym rzedzie.
OdpowiedzUsuńPoza tym nie wiem na ile Europa i Polska zna machlojki Bidena i jego syna, lacznie z interesami z chinczykami, nielegalnymi. My, amerykanie , bylismy dobrze z tym zapoznani tak jak z probami ukrycia tego. Nawet sam fakt ukrywania stanu zdrowia Bidena przed spolecznoscia zaszkodzil im bo przeciez na wlasne oczy widzielismy iz nie jest zdolny do podejmowania decyzji. To takie male kropelki wody ktore sie zbieraly i zbieraly az urwaly ucho dzbankowi.
Dodam ze popieram Twa opinie o niektorych kobietach - oczywiscie ze rzucaja oskarzenia majac na celu jakis zysk. Czemu nigdy nie na biednego tylko bogatego?
Mysle ze demokratow najbardziej zgubil fakt iz postawili na zlego konia - kobiete absolutnie bez kwalifikacji na to stanowisko liczac iz jej plec i kolor w obecnej atmosferze poprawnej polityki da im wygrana. Na dodatek pierwsza euforia rzeczywiscie potwierdzila to - dopoki Kamala nie zaczela jezdzic po swych wiecach i gadac plytkie glupoty. Unikac wywiadow bo nie umialaby na nich wypasc poprawnie...... Wtedy bylo juz za pozno - choc i tego argumentu demokraci uzywaja tez, ze mieli tylko 100 dni na kampanie.
Co by nie mowic Aniu (wole byc z kazdym po imieniu , to jakos zbliza ludzi, nie czuje sie Pania), to tak wysoka i bezsprzeczna wygrana tylko mowi o rozsadku ludzi, o tym jak byli zmeczeni i czuli sie oklamywani przez demokratow.
Rozumiem ze Polacy i Europa nie znaja takich szczegolow, nie zdaja sobie sprawy ze my tez mamy inflacje i duze koszty zycia, ze odmiennie od nich placimy za edukacje dzieci i ponosimy koszt leczenia wiec naszym pierwszym problemem jest ekonomia i bezpieczne granice bo przeciez nielegalna emigracja czerpie z nas biliony.
Czy u Ciebie - ciekawi mnie w ktorym stanie mieszkasz? - tez powstaja obawy o zycie Trumpa?
Wzajemnie mocno pozdrawiam i wszystkim nam zycze spelnienia oczekiwan.
Ja mieszkam w skorumpowanej Kalifornii, gdzie gubernator gapi się tylko na własny pępek.
OdpowiedzUsuńOczywiście, że są obawy o życie Prezydenta Trumpa i na pewno teraz służby specjalne będą znacznie nasilone i powiększone dla jego ochrony. Tylko pamiętaj, że gdyby cokolwiek stało się Trumpowi, to wtedy na jego miejsce idzie Vance. I wtedy Demokraci już dłuuuugo Białego Domu nie zobaczą.
Jestem teraz bardzo szczęśliwa, ale przed Trumpem trudna droga. Jeszcze nie jest prezydentem oficjalnie a już:
1. Rozmawiał z Putinem czy jego ludźmi w sprawie zakończenia wojny na Ukrainie
2.w tej chwili jest rozejm w Iranie
3. Hamas wzywa do „natychmiastowego zakończenia wojny”
4. Chiny zadeklarowały, że chcą żyć w pokoju z Ameryką.
W ciągu 4 lat Kamala Harris zrobiła:
1.?????
Pozdrawiam.
Anna
Ooo - Newsom - wspolczuje, jeden z najbardziej radykalnych liberalow!
UsuńO Putinie slyszalam, o Iranie wyczulam ze zmieknie choc nie slyszalam o tym jeszcze tak samo jak o Hamasie - dzisiaj mam gospodarczy dzien, prawie nie patrze w TV.
Natomiast czytalam ze Chiny sie stawiaja slyszac czy spodziewajac sie podniesienia taryf przez Trumpa - nie jestem pewna czy to sie Trumpowi uda zrobic bez wstrzasu ekonomicznego. Zobaczymy.
Kamala zrobila Aniu - nawpuszczala nielegalnych !!!!!!
Zasylam serdecznosci.
Tak, Newsom jest straszny. W ogóle tutaj zamordyzm rządzi. Jak w Związku Radzieckim. Tylko nie jest oparty o proletariat a o mniejszości zebrane w jedną kupę LGBTQ plus mniejszości etniczne. Ale tym razem ludzie którzy znają ból komuny czyli na przykład Kubańczycy stanęli murem za Trumpem. I bardzo dobrze!
UsuńPozdrawiam serdecznie Teresę i współczuję im australijskiej komuny.
Anna
Do LGBTQ podchodze bardzo ostroznie bo widze w tym zla i zwyklej przesady a najbardziej mnie odstreczylo gdy stalo sie jasnym ze juz bardzo mlodym dzieciom wklada sie w glowe ze nie musza byc kim sie urodzili, ze moga kierowac swa plcia.
UsuńI nigdy, przenigdy nie uwierze iz zmiana plci jest kompletna. Gdyby byla to dawni mezczyzni mogliby rodzic dzieci, co nie? Poza tym odnosze wrazenie tym ludziom zmiana plci wcale a wcale nie przynosi pelnej satysfakcji i szczescia, zawsze beda sie czuli innymi i nie kompletnymi. I wlasciwie sluzy tylko do zaspokojenia potrzeb seksualnych. Moze sie myle ale tak odbieram.
Biden narobił tyle głupot, łącznie z mianowaniem na admirała takiej trans kobiety. Admirał marynarki wojennej! Już widzę jak się nas Chiny przestraszyły. I mianował tego “admirała” szefem naszych
OdpowiedzUsuńspraw zdrowotnych. Rachel Levine, przedtem jak się nazywał jako facet to nie wiem. Teraz Rachel nie tylko jest bez swojego męskiego organu, ale i straciła robotę przy rządowym żłobie. Teraz te cyrki z pozwalaniem chłopom przerobionym na baby konkurować w sportach z kobietami - zakończy się i bardzo dobrze! Dosyć tego!
Z uśmiechem.
Anna
Odpowiedz weszla mi powyzej, ta na temat LGBTQ
UsuńDo czego doszło, żeby osoba głosująca na Trumpa musiała się z tego tłumaczyć, wyjaśniać dlaczego tak zrobiła. Współczuję Serpentynie.
OdpowiedzUsuńDziekuje mocno. Staram sie rozumiec wypowiedzi komentatorow choc o tyle mnie dziwia ze ja nigdy nie mieszam sie w Polskie wybory, w decyzje Polakow, rozumujac ze nie mieszkam w Polsce, nie znam ich problemow i bolaczek, warunkow zycia i bycia - wiec nie mam prawa sie wtracac, a tymczasem slysze od nich jak to wiedza na kogo powinnismy glosowac i krytykowac nasz wybor. Najgorsze ze wyglada iz spowodowane jest to nienawiscia do Trumpa bez uwzglednienia jego programu czym my sie kierujemy a tak powinno byc - program a nie osoba.
UsuńKrotko mowiac tym ktorzy nie rozumieja naszego wyboru - widocznie cos nam nie pasowalo ani z prezydentura demokratow ani z Kamala a kto ma najlepiej to odczuc jak nie amerykanskie spleczenstwo? I dalo temu wyraz.
W dodatku tak nieprzewidywalna, wrecz szokujaca przewaga co mowi jak bylismy jednomyslni. Grupy rasowe lacznie z latynosami, czarnymi, tradycyjnie demokratyczne, kilka stanow tez tradycyjnie demokratycznych - nie bylo jak zawsze ok 50:50 i przeliczania glosow bo ostateczny wynik byl miazdzacy.
Mowi to samo za siebie, mowi o niezadowoleniu ludzi z prezydentury demokratow i nieufnosci w Kamale.
Bardzo to wszystko smutne. To traktowanie wyborców Trampa jak ludzi gorszego gatunku. Podobna sytuacja była w Polsce, tam też wyborcy PiS byli i są traktowani bez mała jak miliony bezmozgowcow,zeby nie powiedzieć jak patologia. Tak jakby patologi nie bylo np w Niemczech, o czym Pantera powinna wiedzieć.Smutne że osobom żyjącym w USA odbiera się prawo do ich wyborów, wiedząc tylko tyle co przeczyta się w "demokratycznych" mediach.
OdpowiedzUsuńJagoda.
Niewiele znam Polska polityke, tyle co z blogow, wiec staram sie nie komentowac ani mieszac.
OdpowiedzUsuńJak Ty mysle ze Polacy nie maja dokladnych i prawdziwych wiadomosci o nas a takze jesli sie nie mieszka w USA to zwyczajnie nie zna sie naszych problemow.
Te wybory pokazaly ze problemy istnieja a demokraci robili z nimi NIC., wiec ludzie poszli do urn wyborczych i dali temu wyraz - proste, co tu nalezy tlumaczyc?
Poza tym czuje ze gdyby kandydatem byl facet o innej urodzie i manierach, taki ulizany i ukladny jak prez Francji, to z pewnoscia zyskal by od Polakow wiecej poparcia.
Dziekuje Jagodo i serdecznie Cie pozdrawiam.