5 lipca 2025

PATRIOTYCZNA SERPENTYNA

4 Lipiec to nasze najwazniejsze swieto narodowe, Niepodleglosciowe. Co roku czcze je bardzo uczuciowo, nawet jesli nie spedzam na okazyjnych imprezach,a slyszac narodowy hymn to staje na bacznosc z reka na sercu i... placze. Kocham moj kraj i jestem mu wdzieczna za duzo dobra jakim mnie obdarzyl.

 Nie przepadam za t-shirts z napisami, nie mam takich na kazda okazje swiateczna ale na 4 Lipiec mam i zakladam. Kupilam bardzo dawno temu, moze 35 - i dawniej, bedac mlodsza nosilam jako mini sukienke, ostatnimi latami uznajac ze jestem za stara na mini, wiec nosze ja jako tunike laczac z legginsami. Gdy wczoraj ubralam ucieszylo mnie ze nadal sie w nia mieszcze! Ta suknio-tunika jest tak bogata we wzor i kolory ze pomijam inne dodatki nagminnie noszone przez inne panie jak kolczyki, czy ozdoby glowy.



 Wczoraj zakladajac ja mialam uczucie ze stara suknia jest jakby nowa no bo mieszkam teraz w innym miejscu gdzie to nikt jej jeszcze nie widzial - bo faktem jest ze przez te wszystkie lata nie widzialam by inna kobieta miala taka co mnie napawalo duma, dawalo uczucie "innosci". Chwale sie wiec wygladem do Was dodajac ze w miejscu w ktorym bylam na lunchu tez dostalam pare komplementow.

 A tam, w restauracji ktora jest obwieszona dziesiatkami telewizorow, niemal wszystkich pokazujacych przerozne kanaly sportowe, akurat przed samymi oczami mialam taki pokazujacy konkurs zjadania hot dogs - kto wiecej zje w okreslonym czasie,10 minut. Wiedzialam ze taki konkurs istnieje ale nigdy nie ogladalam bo coz tu do ogladania? Jednak wczoraj, nie majac wyboru, ogladalam.

 Jednym z zawodnikow byl champion ktory juz ma za soba 55 zdobytych mistrzowskich miejsc wiec kamery pokazywaly glownie jego ale i same przygotowania tez i nie uwierzylibyscie jakie tlumy przyszly by to widowisko ogladac. Przy okazji dowiedzialam sie o organizacji konkursu, kto sponsoruje itp. Glowna nagroda to 10 000 $.

 Gdy sie rozpoczelo to mnie zatkalo widzac jak zawodnicy jedza, jakich roznych technik uzywaja by szybko przelknac a zjada sie nie tylko hot dogi ale bulki tez. Wpychali wiec w usta na sile, upychali palcami od czasu do czasu popijac, asystenci dbali by zawsze nastepne byly pod reka i napoje tez. Kazdy mial swoj sposob upychania, niejeden musial sie naprezac, przekrecac szyja by mu kazda nastapna porcja przeszla przez przelyk, mieli upaprane rece, usta, bluzki. Wygladalo to okropnie! - i jakos upokarzajaco w sensie ze ludzie robia ze siebie takie widowisko a takze nie moze byc zdrowym zmuszanie zoladka i jelit do takiej traumy.

 Czas wiec uciekal a ja tylko sledzilam numery pokazujace ile juz ci faworyci zjedli, jakie roznice sa miedzy nimi. Np ten swiatowy mistrz miewal 50 a nastepny 35 co mowilo jaki szybki. Tak czy siak gdy wyznaczony czas minal okazalo sie ze znowu zwyciezyl ten mistrz a zjadl  70 i pol hot dogow, nastepny po nim 46 i pol. A to nie byl najlepszy wynik zwyciezcy bo jego wczesniejszy rekord to 76 hot dogow. Oprocz kilku roznych nagrod wreczono mu ogromna tace z iloscia zjedzonych hot dogow, 70 i pol. Ogromna i kopiata ta taca, nie mam pojecia jak czyjs zoladek mogl pomiescic taka ilosc jedzenia! Niemilym bylo patrzec ale nie zaluje bo teraz wiem jak wyglada to co wczesniej znalam jedynie ze slyszenia. 



Moj rekord to 2 :)


  

26 komentarzy:

  1. Gratuluję tak długoletniej "współpracy" ze świąteczną sukienką :)
    Konkursy szybkiego jedzenia - wywołują u mnie obrzydzenie, szczególnie w czasach gdy wokół coraz więcej grubasów.
    Ciekawy zbieg okoliczności, przypadkowo trafiłem na inny blog gdzie też wspomniano konkurs jedzenia hot dogów.
    Dotąd znałem wyścigi w jedzeniu pancakes (odmiana naleśników). Odbywają się one w Shrove Tuesday (wtorek przez Środą Popielcową). Na internecie są liczne filmiki na ten temat, ale nie polecam.

    OdpowiedzUsuń
  2. To rzeczywiscie okropny widok, kiedys juz ogladalam jakis film, w ktorym byly zawody jedzenia czegos na czas i ilosc. Wyobraznie mam bujna, wiec wyimaginowalam sobie, ze po otrzymaniu nagrody laureat udaje sie w ustronne miejsce i oddaje wszystko, co zjadl. Bo przeciez to fizycznie niemozliwe zatrzymac w sobie 70 hotdogow.
    Figurke masz jak w dniu zakupu swojej patriotycznej kiecki, wiec spokojnie mozesz w niej paradowac, nawet bez legginsow. Pozazdroscic!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zebys wiedziala - i ja mysle ze tej ilosci zarcia by przezyc nalezy sie szybko pozbyc.
      Ogladalam z obrzydzeniem, nawet moje szaszlyki mniej mi smakowaly.
      Sama sie dziwilam ze suknia nadal uzywalna bo przytylo mi sie z powodu nierobstwa jakie tu mam.

      Usuń
  3. Dla kobiet jest niezmiernie duza radoscia gdy suknia majaca 35 + lat nadal rozmiarowo pasuje.
    U nas pancakes sa u nas tak popularne na sniadanie jak jajecznica z boczkiem i tez slyszalam ze sa konkursy ich jedzenia a ziec mi mowil ze istnieje konkurs picia piwa. O, ten to musi byc ciekawy ........
    Zgadza sie - patrzylam na to pozeranie z odraza, bardzo niesmaczny konkurs.

    OdpowiedzUsuń
  4. Sukienka bomba, no i wypada pozazdrościć Ci figury.
    Mnie też zastanowiło, jak ten zawodnik upchał to w sobie? I tak, jak jest u Pantery napisane, pomyślałam, że on to musi chyba potem wydalać... powodować torsje żołądka. Nie wygląda na otyłego, a do tej dziwnej dyscypliny dochodzą na pewno ćwiczenia w jedzeniu. On musiałby wyglądać na więcej kioogramów niż wygląda. Musi coś dodatkowo robić aby chronić wagę i żołądek.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dla mnie tez jest niepojeta zdolnosc pozarcie takiej ilosci hot dogow, pojemnosci jego zoladka, przyswajania bez porzygania sie w trakcie. Co pozniej z tym robi to nie wiem ale jak Tobie wydaje mi sie ze musi sie pozbyc .
      Obrzydliwe widowisko, Aniu, niby teraz wiem jak przebiega ale patrzylam z obrzydzeniem.

      Usuń
  5. Podobnej sukienki jeszcze nie widziałam, a czy nie jest to brak szacunku dla flagi? Zauważyłam, że Amerykanie ten wzór stosują na wszystkim: na czapkach, poduszkach, butach, torbach...widocznie lżej to traktują.
    Zawody w obżarstwie są bez sensu i nieapetyczne, ciekawe, jakie to ma skutki uboczne dla zawodników?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jotko - zaskoczylas mnie swoim stwierdzeniem jako ze okazyjne noszenie symboli swego kraju jest powszechne a najlepszym przykladem na to moze byc tlum kibicow na meczach - nie tylko rodzajem odziezy ale twarzowych malunkow. Przeciez i Polska ma t-shirts, czapki, torby z orlami, flagami, polskimi kolorami - bo widze - wiec to nie tylko amerykanski zwyczaj.
      Nieposzanowanie narodowej flagi to spalanie , deptanie, plucie po niej itp, jako ubior, bizuteria, ozdoby wlosow nie tylko jest dozwolone ale wrecz mile widziane jako iz jest zewnetrznym okazaniem milosci do ojczyzny i celebracji swieta.
      Moja suknia nie jest uszyta z flagi wiec nie przekroczylam zadnych przepisow - sklepy sa pelne ubran i innych akcesoriow tematycznie zwiazanych z narodowa flaga.

      Usuń
    2. Otóż to, znawcy twierdzą, że między celebracją, a nadużywaniem jest cienka granica, nie wolno na przykład na fladze stosować żadnych napisów, a to na stadionach jest nagminne, niestety. Koszulki, czapki i torby z orłami, to często kiczowaty przejaw patriotyzmu.

      Usuń
    3. Nic nie poradzisz temu ze jest jak jak jest - rzad zadnego kraju nie zabrania a ze niektorzy przesadzaja lub uzywaja kiczowatych ubiorow to wynika z ich gustu i podsuwa na mysl ze i na codzien ubieraja sie niegustownie.

      Usuń
  6. No piękna ta Twoja mini sukienka (tunika) i że aż tak dużo lat ja masz tym bardziej cenna. I bardzo podoba mi się że tak świętujesz święto Niepodległości, moje gratulacje dla Ciebie i Ameryki. Ludzie różnie spędzają różne święta, takie konkursy czy to jedzenia ile się da i na czas zawsze będą, bo są chętni do brania udziału w tym i chętni do podziwiania. Nie jest to w moim stylu, nie wyobrażam sobie że mogła bym szybko jeść bo ja zawsze wolno jem, mało, bałabym się że uduszę się tym jedzeniem, no i chyba dwa hotdogi to by było maksimum.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Patrzylam na te zawody z obrzydzeniem, Tereso, dziwiac sie ze sa ludzie robiacy ze siebie takie widowisko i szkode na zdrowiu no bo to musi sie jakos odbijac na zdrowiu. Istnieja druga "liga" tych zawodow - kobieca - wiec i panie sie w to bawia.
      Dziekuje za komplement - chwalac sie powiem ze za cale dlugie lata posiadania sukni, widzac setki innych na paniach, nigdy takiej jak moja nie spotkalam wiec jestem z tego bardzo zadowolona cieszac sie faktem jak pies pchlami. Sluzy mi no bo ubieram raz do roku a bywaja takie ze swieto spedzam w domu wiec nie w kazdy rok.

      Usuń
  7. Wszystkiego najlepszego z okazji Święta Lipca!
    Gratuluję zachowania figury! Nie każda z nas ma to szczęście!
    Jedzenie na wyścigi jest obrzydliwe. Za to bardzo lubię różne oryginalne i zabawne konkursy. W Krotoszynie odbywają się Mistrzostwa Świata w Rzucie Beretem. Nazwa jest oczywiście na wyrost, a konkurs odnosi się do często używanego powiedzenia, które mówi że coś jest niedaleko - właśnie o rzut beretem.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziekuje maskokropko - ten specyficzny dzien minal ale dlugi weekend jeszcze trwa, niedziela jest jeszcze pod haslem swieta.
      U nas istnieja podobne gry - rzuty podkowami albo woreczkami z grochem, rzutkami w tarcze, na plazach istnieja konkursy budowli z piasku.
      Zasylam moc serdecznosci.

      Usuń
  8. Gratuluję figury niezmiennej 👍
    Moja bluzka z matury też jeszcze mi pasuje, chociaż mam więcej biustu niż wtedy.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziekuja a rownoczesnie gratuluje Twego trzymania figury skoro maturalna bluzke mozesz bez problemu nosic. Ile z nas moze sie czyms takim pochwalic? - prawie zadna a Ty mozesz.

      Usuń
  9. Wyglądasz super!!! Mnie osobiście nie podoba się fakt szycia bluzki czy sukienki z materiału na którym jest wzór flagi państwowej - dla mnie nie jest to oznaką uwielbienia dla kraju ale raczej lekceważenia flagi państwowej. A te wszystkie konkursy nażerania się uważam za najzwyczajniej w świecie - idiotyczne. Jeden z naszych kolegów brał udział w takim konkursie pożerania pączków - już nie pamiętam ile ich skonsumował i wygrał, natomiast pamiętam jak na sygnale przyjechała po niego karetka pogotowia i zabrała do szpitala, w którym spędził 3 tygodnie i - wyleczył się z brania udziału w takich konkursach. Efekt uboczny - od tamtej pory nie je jakichkolwiek ciast, już sam zapach pieczonego ciasta mu szkodzi.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie widze tego tak sztywno jak Ty - wrecz odwrotnie wiedzac jakie uczucia mna kieruja i uwazam 4lipcowe akcesoria jako wizualna oznake ze biore udzial w swiecie, w dodatku bez lekcewazenia.
      Konkurs obzarstwa - wstretne widowisko! Mysle ze bioracy w nich udzial sa rozni, inaczej znosza . Twego znajomego zabrala karetka, nasz mistrz kraju zdobyl 55 medali o czym napisalam w tekscie a to znaczy ze pewnie bral udzial w o wielu wiecej i nigdy nie rozchorowal sie choc moze i nabawil wstretu do hot dogow. Nie mozna na jednym przykladzie oceniac innych. Tez mysle ze takie obzarstwo nie moze sluzyc zdrowiu ale to sprawa zawodnika.
      Troche podobnie mialam w mlodosci, nie z obzarstwa tylko przytruwszy sie pieczarkami pochodzacymi z targu. Bardzo mi zaszkodzily, wymiotowalam, moje jelita dawaly popalic. Jednak jakos przeszlo ale nabylam grzybowstretu przez moze 10 lat ani sie ich tykajac. Pozniej wrocilam do jedzenia ich ale tylko takich pochodzacych z cieplarni.

      Usuń
  10. Masz szczęście, że Wasze święto wypada latem. Można zorganizować tyle różnych rozrywek na wolnym powietrzu. My musimy kisić się w tym listopadzie i możemy jedynie cieszyć się, jeśli nie leje.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To prawda - jako ze wypada w lipcu mozemy miec parady, pikniki, wystepy w amfiteatrach. Z kolei w upalnych stanach dokucza zar wiec i tam pewnie zyczyli by sobie by wypadlo np w pazdzierniku.

      Usuń
  11. Poruszyło mnie to, co napisałaś o hymnie i wdzięczności. Piękna jest taka miłość do kraju – cicha i prawdziwa.
    Co do konkursu… to niesamowite, jak różnie ludzie świętują wolność.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Te konkusy pozerania odbywaja sie kilka razy rocznie, nie tylko 4lipca choc ten jest najpopularniejszym.
      Dziekuje - bardzo mnie zawsze porusza amerykanski hymn a moja lipcowa suknie nosze zawsze z duma w sensie ze daje mi uczucie przynalezenia i wdziecznosci.

      Usuń
  12. Ach, Serpentyno! Zmieścić się w sukienkę sprzed 35 lat!...
    Myślę i myślę i co wymyśliłam - mogłabym się zmieścić w starą apaszkę, tylko że chyba takiej nie mam 🤣

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W tym roku zakladalam ta suknie z wielka niepewnoscia - czy zmieszcze sie w niej jako ze obecnie prowadze malo aktywne zycie nie majac dawnego duzego domu i ogrodu do obrabiania. Ale weszlam co mnie uradowalo.
      Na pocieszenie dodam iz mam ubrania, wlasciwie kilka spodni ktore tu przywiozlam ze soba bo byly pasowne a teraz nie sa, nie moge ich dopiac w pasie co mi mowi ze ta suknia pasuje tylko przez to ze luzna :(

      Usuń
  13. Gratuluję wejścia w sukienkę. Nic mi nie przeszkadza flaga. Mąż wystąpił 4 lipca w koszulce z flagą. Tylko wtedy ją nosi. A nasz hymn baaardzo lubię, ale hymn polski też bardzo. I też jestem amerykańską patriotką i nie toleruję lewactwa. Oni są po prostu głupi!
    Pozdrawiam,
    Anna

    OdpowiedzUsuń
  14. W tym wejsciu w sukienke pomocnym jest to ze luzna, natomiast z kilkoma spodniami nie mam tak latwo :)
    Z akcentami flagowymi mam podobnie - nie mysle ze w jakis sposob obrazam narodowe symbole, suknie nosze w dzien odpowiedni do tego i z uszanowaniem, szczerze chcac w ten sposob uczestniczyc w swiecie. Wrecz podoba mi sie widzac inne osoby tez jakims drobiazgiem okazuja uczestnictwo.
    Lewactwo Aniu - czytam o nich, o ich wyczynach i planach , porzekretach, manipulacji - i jestem przerazona, chwilami trudno mi uwierzyc w tak otwarta i bezczelna hipokryzje i agende.
    Zasylam serdecznosci.

    OdpowiedzUsuń