17 sierpnia 2022

MOZE PAMIETACIE . . . . .

..... moje dwa wpisy - TU i TUTAJ - jak to w lutym wybieralam sie na znajomy baby shower a wyszlo ze sie nigdy nie odbyl i w dodatku Laura, przyszla mamusia, nie czujac sie dobrze odeszla z pracy i od tej pory jej nigdy nie widzialam i coreczki tez ? Slyszalam tylko od innych kelnerek ze sa ok i to wszystko az do dzisiaj.

Bylam bowiem na lunchu u meksykanow gdzie pracuje Laura i gdy to spokojnie na stoliku ukladalam swoje zabawki z ktorych najwazniejsza jest ksiazka, ktos mi doslownie skoczyl na plecy, zaczal sciskac i piszczec - a to Laura ktora wrocila do pracy i cieszyla sie ze mnie widzi a nawet mowila iz intensywnie myslala o mnie niejako myslami sciagajac mnie do przyjscia. Zamiast wiec przyjmowac moje zamowienie przysiadla sie by pokazywac zdjecia coreczki i nawet podeslala mi dwa do telefonu : Coreczka ma 3 miesiace i wyglada ze jest slicznym bobaskiem.




 Wstyd bo podala mi jej imie ale bylo fikusne, meksykanskie i na smierc zapomnialam jakie. Zolty kombinezon to jakby ode mnie......wydaje mi sie. Minela mi dawna zlosc na Laure ze nie powiadomila mnie o kancelacji shower i z radoscia powitalam ja w pracy. 

Po lunchu ponioslo mnie do sasiedniego sklepu Hobby Lobby, ktory jest ogromnym kratf sklepem by poogladac choinki bo jak pisalam na te swieta musze kupic nowa, mala i bezpieczna dla Belli. Zgodnie z przewidywaniami sklep juz zawalony choinkami i ozdobami choc jeszcze nie w pelni bo polowe miejsca zajmuja ozdoby Halloween i Thanksgiving - gdy te swieta mina to przybedzie choinkowych. A przeciez to nie jeden z ozdobami. Wiec nie, wcale tak bardzo wczesnie swiat nie planuje - handel planuje je tez :)





 Widzialam jedna mala choinke ktora bylaby w sam raz dla nas ale bez swiatek co wlasciwie problemem nie jest bo coz za robota wrzucic na nia lancuch zarowek - tyle ze fabrycznie robia to lepiej bo osobnym sznurem okrecaja kazda albo prawie kazda galaz co choinke robi naprawde oswietlona a my, ludzie, obkrecamy spiralnie i po samych czubkach galazek a to nie daje bogatego efektu. Z drugiej strony jesli ma byc przeznaczona na strate to nie ma sie co wysilac. Pomocnym jest miec plan - wiem co mnie czeka, jak i kiedy sie przygotowac.

Zadna pieknosc ale
rozmiar dobry

  

A na to jeszcze jedna nowina : dzisiaj mamy wrecz ZIMNO w porownaniu do poprzednich ponad dwoch miesiecy. Od wczesnego ranka padalo a to tez bylo potrzebne, przy tym temperatura zrobila sie ledwie 20 st co przy deszczu odczuwalo sie jakby nie wiem jak bylo zimno. Chlod bedzie ze cztery dni i pozniej wroci do normalnej sierpniowej temperatury. Moze podczas tej chlodnej fali uda sie nam przystrzyc krzewy bo sie niepomiernie rozrosly ale w upaly absolutnie nie chcialo sie nam tego robic. 

Tutaj wklejam wiecej zdjec ze sklepu. U nas zawsze ukladaja kolorami co bardzo przejrzyste i wygodne do szukania :




   
 

23 komentarze:

  1. Dziewczynka śliczna, niechaj zdrowo rośnie:-)
    Te choinki w sierpniu ochłodziły mnie nieco, bo u nas z kolei skwar straszny i duchota, nie mam sił na nic! zapowiadają burze, więc może ciut powietrze się oczyści...
    jotka

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Chyba dostalas moje upaly - bo nam sie ochlodzilo i to znacznie, z dnia na dzien.
      Szokiem bylo po wielu prazacych tygodniach nagle miec 20to stopniowa temperature. Mielismy rowniez burze i deszcz co odswiezylo powietrze i moglam miec pootwierane okna.
      Z pewnoscia Twoj upal szybko przeminie - z reguly w Polsce sierpien nie bywa super goracy.

      Usuń
  2. Miły mały pulpecik, ale mnie ostatnio jakoś niemowlaki mało wzruszają. No tu jeszcze nie ma przygotowań w sklepach do grudniowych świąt. Nie bardzo wiem po co zostawiać kotu ubraną choinkę. Osobiście bym się bała, że kot może sobie zrobić krzywdę- np. zmamlać coś , poprzegryzać przewody, niechcący zeżreć sztuczne, plastikowe igły , które mogą się jej wbić w przewód pokarmowy. Z tego co ja pamiętam o hodowli zwierząt domowych to nie zostawia się zwierzęcia z tym co mógłby pogryźć, połknąć i potem przez to zachorować i cierpieć. Ostatnio widziałam w necie fajne zdjęcie- pies wielkości owczarka szetlandzkiego w plecaku, na plecach swego pana w kolejce do odprawy samolotu- był jako bagaż podręczny, bo podobno w Stanach wolno ostatnio wieźć zwierzątko o ile zmieści się w bagażu podręcznym.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mnie tez niemowleta nie wzruszaja ale spojrzec, ocenic, pochwalic to nic wielkiego, tyle moge zrobic.
      Jesli czytalas moj wczesniejszy wpis to powinien Ci powiedziec ze mala choinka bedzie dla meza bo on jest tym ze bez niej ani rusz.
      Wszystko co piszesz moze sie stac ale my nie widzimy tego az tak czarno. Poza tym, skoro ta choinka bedzie mala i latwa do przenoszenia, mozemy na te dni wyniesc do innego pokoju i zamknac drzwi - sama juz o tym myslalam i moze tak zrobimy. Nie martw sie wiec o Belle - dbamy o jej bezpieczenstwo.
      Zawsze zwierzatko, do pewnej wielkosci, mozna bylo przewozic samolotami.
      U mnie cud sie stal, nietypowy dla sierpnia ktory nadal powinien byc upalny - znacznie sie ochlodzilo, szokujaco doprawdy bo z dnia na dzien z 40tek spadlo do ledwie 30tek, mielismy rowniez porzadny deszcz.
      Mocno pozdrawiam.

      Usuń
  3. Sympatycznie wyszło z tą Laurą.
    Rozmiar choinki w sam raz również dla mnie.
    U nas handel nie pracuje z takim wyprzedzeniem, zresztą jeśli choinka taka mała to spróbuję kupić naturalną.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Co roku podziwiam nasza choinke bo niezmiernie piekna ale pracy zwiazanej z dekorowaniem i rozbieraniem wogole nie lubie. I czesto jeszcze miesiace po znajduje w szparach podlogi brokat.......
      Gdyby ode mnie zalezalo to nie robilabym wogole - w mojej rodzinie juz same dorosle osoby wiec malo uwagi przywiazuja do choinki.

      Usuń
  4. Nie żyję jeszcze świętami, za to żyję tą masakrą pogodową. To szkoła przetrwania. Z łezką w oku wspominam nasze piękne cztery pory roku, które już nie wrócą.
    Bobasek jak bobasek, sorry, ale ja chyba też wyrosłam już z niemowlaków.
    Pozdrawiam spod zachmurzonego nieba...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O obecnych polskich zimach a raczej ich braku wiem tylko z blogow i nadziwic sie nie moge bo za moich czasow byla sniezna i mrozna , biale swieta. Jakos zostalo to we mnie, to ze Boze Narodzenie jest sniezne. Tutaj, jako ze mieszkam w innym klimacie, przyzwyczailam sie do bezsnieznych. Przez 38 lat zamieszkania mielismy snieg w czasie swiat moze dwa razy.
      Z niemowlakami mam jak Ty - ani sie nie zachwycam ani tesknie ale zobaczyc na zdjeciu i pochwalic to nie duza robota zwlaszcza gdy dziecie faktycznie miluskie.
      Dziekuje i wzajemnie pozdrawiam.

      Usuń
    2. Odpowiem tylko, że sentyment do białych świąt mamy podobny. Pogoda nas nie rozpieszcza. To co jest, albo raczej to co bywa, to ślad wspomnień.
      Moje znajome, z którymi kontakt utrzymuję tylko od czasu do czasu, przysyłają mi zdjęcia swoich nowo narodzonych wnuków. Śliczne są, co tu dużo mówić. Ale wiesz co zauważyłam, że coś ostatnio chłopaki się rodzą. Przynajmniej w mojej okolicy. Pzdr...

      Usuń
    3. Znajomych w wieku rodzacym mam niewielu wiec nie wiem.
      Zawsze, obecnie tez, myslalam ze chlopcy maja lzejsze zycie wiec jesli jest jak mowisz to moze dobrze sie dzieje.

      Usuń
  5. Rozczulające to maleństwo! I miłe, że nie pielęgnujesz w sobie urazy.Bardzo mi zaimponowałaś.

    OdpowiedzUsuń
  6. Dziekuje - to byl bardzo szybki atak zlosci na szczescie, przeszlo mi na drugi dzien.

    OdpowiedzUsuń
  7. Dziecko ma 3 miesiące, a mama już z powrotem w pracy... niektórzy nie mają lekko. Mogę się czuć szczęściarą, że całe pierwsze 7 lat życia mej córki spędziłam z nią w domu 😊

    Nie chodzę po supermarketach już od dawna, więc nie wiem, jak tam u nas sytuacja wygląda w kwestii choinkowej, ale podejrzewam, że jeszcze nie ma tego typu ozdób, może za dwa miesiące?
    Nawiasem mówiąc, te długie szeregi regałów ze świątecznymi ozdobami każą mi źle myśleć o przyszłości naszego globu... mój Boże, ile się tego zmarnuje, ile plastiku produkujemy.. Ziemia się doprawdy prosi o reset.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Na ogol terminem powrotu kieruje pracodawca a przy tym nie kazda mamusie stac na niepracowanie. Bylas szczesciara majac na to warunki.
      Z moich obserwacji wynika ze wiekszosc mlodych mam chce wrocic do pracy bo to daje wiecej moznosci bycia poza domem, widywac sie z ludzmi itd - 24/7 opieka na dzieckiem szybko je nudzi.
      Jakie widzisz wyjscie jesli chodzi o ozdoby choinkowe? Nie mozna swiat zlikwidowac, to jedna z tych rzeczy ktorej nie zmienisz chyba ze wymysla recyklujacy sie plastik. A pelno go dookola, sama pomysl ile razy dziennie czy tygodniowo sama go uzywasz.

      Usuń
  8. Ta choinka wcale nie taka mala. Wiem, pamietam Twoje poprzednie choinki ogromne, ale myslalam o zdecydowanie mniejszej, takiej moze na 30 cm, no takiej malutkiej.
    U mnie jakos nie widac jeszcze ze nadchodza swieta choinkowe. Mnie to zupelnie nie wzrusza, za to polityka u mnie i u Ciebie mnie wkurza do obledu.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wcale bym sie nie pogniewala gdybysmy nie robili zadnej, zwlaszcza ze moje kosci i stawy czuja sie coraz gorzej wiec za dodatkowa robota wogole nie tesknie. Nie musze niczego nowego kupowac majac z roku na rok wystarczajaco jedynie w tym roku Bella nas zmusila do zmian ale moze na lepsze, mniejsze ........
      Moja polityka to cos niesamowitego i nawet powiedzialabym samozniszczajaca - nie moge strawic demokratow.
      Ostatnio zaproponowali nowe pozycje budzetowe , w tym iles tam miliardow na "naprawe" klimatu co jest pustym smiechem bo zadne pieniadze tego nie naprawia - a w tym tygodniu ogloszono iz administracja Bidena konczy finansowanie Covidu (co i tak przeciez bylo z naszych podatkow, haha) - od wrzesnia szczepienia, testy i wszystko inne bedzie odplatne tak inne rodzaje leczen. Jasnym jest wiec ze chcac sfinansowac "klimat" musza skads wziac na to pieniadze wiec wzieli. Bardzo nieladnie to wyszlo , nie mowiac ze do tej pory skoro bylo bezplatne to sie ludzie szczepili, testowali a teraz beda lekcewazyc czyli pandemia bedzie sie szerzyc i szerzyc.

      Usuń
    2. My mamy od kilku miesiecy nowy rzad lewicowy czyli taki jak Twoi demokraci i tez sa w obledzie klimatycznym i ciagle atakuja poprzedni rzad liberalow, ktory sobie mimo pandemii bardzo dobrze radzil. Zamiast rozwiazywac problemy, ktore obecnie sie gromadza, wszystko drozeje, i bedzie coraz wiecej roznych podwyzek, bo beda wielkie wydatki na wszystkie cuda lapania energii elektrycznej od wiatru i slonca, to jeszcze mowia ludziom jakie to cudowne rozwiazania bo przeciez slonce i wiatr rachunku za prad nam nie wysle i wiesz mysle ze ludzie to lykaja.

      Usuń
    3. Wlasnie ogladalam i sluchalam Ron DeSantis, macie wspanialego kandydata na prezydenta.

      Usuń
    4. Nam podoba sie jeszcze kto inny, Huckabee, nasz byly gubernator, ale co narazie nie zglosil swej kandydatury.
      Texas ma tez zdrowo myslacego gubernatora ktory bylby dobrym prezydentem ale on jest tak niepolitycznie poprawny dla niektorych ze nie mialby szans w obecnej polityce. A nam by pasowal. Wiesz co robi? Jako ze Texas jest zalany nielegalnymi emigrantami z Meksyku a pozbywac sie ich jest "nieladnie", to pakuje ich do autobusow i odsyla do N. Yorku by ci co holubuja nielegalnym oplacali ich i zajmowali sie nimi skoro tak ich kochaja. Oczywisacie ze wszystkim poprawnym sie to nie podoba wiec nie mialby szans.

      Usuń
  9. A mówią, że u nas w sklepach szybko zaczynają się święta... chyba jednak wcale nie :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Pierwsze slady zaczelam widywac dobry miesiac temu. Niby jest tak co roku wiec nie powinnam sie dziwic a jednak sie dziwie.

    OdpowiedzUsuń
  11. Trafiłam przypadkiem, ale bardzo mi się u Ciebie podoba i sympatycznie czyta, więc pewnie zostanę. A co do świątecznych ozdób... Też, jak reszcie czytających, wciąż się dziwię, że mamy sierpień, a w sklepach już Boże Narodzenie. Świat wariuje totalnie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W USA zawsze tak wczesnie zaczynano z tymi dekoracjami wiec ogolnego zdziwienia nie ma, to tylko my, dawni europejczycy sie dziwimy. Znam sklepy posiadajace na tyle miejsca iz maja osobny dzial czy sale majace swiateczny dzial przez okragly rok, dodaja tylko nowosci, zmieniaja dekoracje choinek, przez "martwe" miesiece trzymajac don drzwi zamkniete, pozniej udostepniajac.
      Dziekuje - za odwiedziny, za polubienie i chec bywania - bardzo mi przyjemnie.

      Usuń